Solidarność zebrała dotąd ponad 950 tys. podpisów pod wnioskiem o referendum w sprawie wieku emerytalnego; zamierza kontynuować tę akcję – poinformował lider związku Piotr Duda. Dalszy udział w kampanii za referendum deklaruje też Solidarna Polska.
W piątek w Katowicach szef Solidarności spotkał się z liderem Solidarnej Polski, europosłem Zbigniewem Ziobro. Polityk uznał akcję "S" na rzecz referendum za "ogromny sukces" związku.
"Z godziny na godzinę mamy więcej podpisów. Ludzie chcą sami wypowiedzieć się w tak ważnej dla nich sprawie (…). Mamy już wymagane 500 tys. podpisów, ale zbieramy je dalej, dopóki nie ma konkretnego projektu w sprawie emerytur. Chcemy zebrać milion, dwa miliony podpisów i więcej" – powiedział Duda.
"Wtedy złożymy to w Sejmie i wtedy niech pan premier lub pani marszałek mają odwagę powiedzieć: mamy w nosie 1,5 mln, 2 mln czy 3 mln Polaków i nie będzie żadnego referendum – nie liczymy się z tymi ludźmi. Chcę to, jako przewodniczący związku zawodowego Solidarność, usłyszeć. Mam jednak nadzieję, że do tego nie dojdzie, że będzie szeroka debata na temat projektu ustawy emerytalnej" – dodał przewodniczący Solidarności.
Ziobro uznał zebranie 950 tys. podpisów pod wnioskiem o referendum za "ogromy sukces". Przekonywał, że najlepiej dowodzi to, jak "ważny i istotny jest to problem społeczny, jak trafiona jest to akcja i jak błędna jest decyzja pana premiera o forsowaniu rozwiązań, które są sprzeczne z oczekiwaniami społecznymi i nieuzasadnione". Zapowiedział, że Solidarna Polska nadal będzie zbierać podpisy pod wnioskiem "S".
Ruch kierowany przez Ziobrę zamierza współpracować z Solidarnością także w innych sprawach społecznych. Duda zadeklarował, że związek jest otwarty na współpracę z każdym ugrupowaniem, które dostrzega "bardzo ważne problemy społeczne i stara się wspierać działania związku zawodowego pod tym kątem".
Solidarność od połowy grudnia 2011 r. zbiera podpisy w sprawie referendum na temat wieku emerytalnego. Związkowcy chcą, by wnioskiem tym zajął się Sejm. By tak się stało, pod inicjatywą musi być co najmniej 500 tys. podpisów. Akcja jest efektem zapowiedzi w sejmowym expose premiera Donalda Tuska, że wiek emerytalny ma być wydłużony do 67. roku życia. Planowane jest także zrównanie wieku emerytalnego kobiet i mężczyzn.
(PAP)
"Szef Dzialu Ekonomicznego Nowego Ekranu. Dziennikarz z 10-letnim stazem. Byly z-ca szefa Dzialu Biznes "Wprost"."