„Polski rząd postradał zmysły Mieliśmy 60 tysięcy faszystów, neonazistów, białych suprematystów na ulicach Warszawy. Nie mówię tutaj o Charlottesville w Ameryce, mówię o tym co działo się w Warszawie, stolicy Polski.
Mniej więcej 350 kilometrów od obozu koncentracyjnego Auschwitz-Birkenau. To nie powinno nigdy wydarzyć się w Europie, nie powinno nigdy wydarzyć się w Polsce” – tak jawnie obsrywał Polskę i Polaków zadeklarowany jako posiadacz belgijskiego obywatelstwa euro-folksdojcz Verhofstadt, komentując Marsz Niepodległości z 11 listopada br. A działo się to na specjalnej debacie 15 listopada br. w Eurostagu vel europarlamencie , mającej na celu pełne zdyskryminowanie i podeptanie praw członkowskich Polski w UE.
Owa (kolejna) anypolska debata ojropalamentu i próba politycznego karcenia jej obecnego Rządu w celu podporządkowania polskiej polityki do oczekiwań Niemiec, to nie jest bynajmniej żadne nieporozumienie, niezrozumienie , niewiedza nieświadome nadużycie oszczerstw. To jest gra, która będzie kontynuowana do skutku: przechwycenia władzy w Polsce przez folksdojczów, lub przynajmniej pobawienia obecnego rządu prawa o współdecydowaniu w sprawach Polski. Tak się właśnie ujawnia wreszcie wszelkim niedowiarkom prawdziwy: antynarodowy i antypaństwowy charakter funkcjonowania Unii Europejskiej. Ta jej wręcz ,,wrodzona antynarodowa patologia” polityczna wynika bezpośrednio z jej faktycznych, choć oficjalnie nie deklarowanych celów. A z kolei cele te związane są zarówno z jej prawdziwym rodowodem , jak i nadrzędnym celem jej uruchomienia. A w ramach New World Order (NWO), jej cel nadrzędny to przeprowadzana kolejnymi etapami, likwidacja ogółu państw i narodów Europy i trzecia próba przerobienie całego jej wielopaństwowego obszaru na jedną Euro-Rzeszę!
Zresztą pomysłodawcy i sponsorzy tego przedsięwzięcia, to spadkobiercy materialni i potomkowie biologiczni tych samych ,którzy inspirowali i sfinansowali zarówno przewrót bolszewicki 1917r:
i dalsze zbrojenia Rosji Sowieckiej lat 1918- 1945r , to potomkowie tych którzy sponsorowali wygranie wyborów i dojście czerwonej plagi narodowych socjalistów NSDAP z Hitlerem na czele do władzy w Niemczech w 1933r.
https://www.voltairenet.org/IMG/pdf/Sutton_Wall_Street_and_Hitler.pdf
Wreszcie to ci sami potomkowie tych, którzy dostarczali technologii, fabryk zbrojeniowych jednym, jak i drugim, aby podbijając i niszcząc pozostałe państwa Starego kontynentu doprowadzając do wojny ogólnoświatowej, rozjechać i utopić w oceanie krwi tradycyjną Europę z jej narodami, aby następnie w ramach NWO, zaprowadzić komunizm, na ich ruinach tworząc Związek Socjalistycznych Republik Europejskich.
Ci inspiratorzy i sponsorzy Lenina Hitlera, Stalina i obecnych lewackich elit Komisji Europejskiej, to wielopokoleniowa masońsko- banksterska mafia Rockefelerów, Warburgow, J.P. Morganów itp. ze stojącymi na jej czele od 200 lat Rothschildami!
Kolejną próbą wdrożenia tego szatańskiego planu, unicestwienia narodów Europy stanowi powołanie i działanie antyeuropejskiego tworu zwanego przewrotnie „Unią Europejską”. Jest to powrót do uprzednich planów, lecz obecnie (na razie) wdrażanych bardziej pokojowymi (choć nie mniej perfidnie realizowanymi) krokami. Stąd, nie posiadanie faktycznych kompetencji i brak wykształcenia do organizacji współdziałania różnych państw, ale też stopień antyeuropejskiego zlewaczenia członków kierownictwa UE, stanowi dla wymienionych sponsorów tego przedsięwzięcia kryterium o ich przydatności i awansu do szefowaniu we wdrażaniu tej krypto-komunistycznej struktury. Stąd i jednoznacznie lewacki rodowód polityczny samozwańczych elit tworzonej pod fałszywą flagą Unii Europejskiej IV EuroRzeszy
Teraz by nie być gołosłownym, garść faktów: Już w 1951r na VIII Kongresie I Konferencji Międzynarodówki Socjalistycznej odbywającej się nie przypadkiem w głównej europejskiej Mekce Rothschildów, we Frankfurcie nad Menem uzgodniono ideę utworzenia Zjednoczonych Socjalistycznych Republik Europy (ZSRE)[1]. Odtąd internacjonalistyczna [2]socjaldemokracja europejska podjęła skoordynowane we wszystkich krajach działania zmierzające do opanowania głównych Instytucji Europejskiej Wspólnoty Gospodarczej (EWG). W tym też celu w 1974 r. zachodnioeuropejska socjaldemokracja powołała tzw. Konfederację Partii Socjalistycznych z zamiarem objęcia kontroli politycznej i gospodarczej nad EWG. Wspierano swych członków ( partii esdseckiej ) w kampaniach wyborczych odbywających się w poszczególnych krajach w celu przejęcia przez socjaldemokrację władzy politycznej w możliwie jak największej liczbie państw Europy Zachodniej. I tak, już u progu lat osiemdziesiątych 20 partii członkowskich Międzynarodówki Socjaldemokratycznej wchodziło w skład koalicji rządowych, bądź rządziło samodzielnie; sześciu liderów partii było prezydentami, 11 premierami w państwach Europy Zachodniej (we wschodniej Europie mieli już całą władzę, ponieważ po zarządzonej odgórnie w Moskwie ,,transformacji”, wszystkie okupacyjne organizacje komunistyczne zmieniły szyld z ,,robotniczych” na ,,Socjaldemokracje” np. w Polsce PZPR na SDRP/SLD ). Anty- narodowa ( w znaczeniu narodów Europy) żydoliberalna propaganda esdecji, przekreślająca przeszło 2000 letni historyczny i kulturowy dorobek Europy, opierała się na niemającym żadnych podstaw uzasadnieniu ,iż rzekomo ,, w warunkach postępującej współzależności państw Europy żaden naród nie jest w stanie sam rozwiązać swoich problemów gospodarczych. A w takiej sytuacji niezbędne jest pewne ograniczenie suwerenności narodów na rzecz wspólnego przedsięwzięcia”[3]. Równocześnie owa dążąca do ubezwłasnowolnienia narodów Europy ,,Międzynarodówka Socjalistyczna” odrzuciła postanowienia Traktatu Rzymskiego o powołaniu EWG z 1957r.[4], przekreślając wolnorynkowe zasady, będące podstawą do zbudowania potęgi gospodarczej Europy po II Wojnie Światowej. Od przyjęcia tzw. ,,Europejskiej Karty Socjalnej” ,a przegłosowanej podczas szczytu EWG w Strassburgu w 1989r głosami 11 państw (rządzonych wtedy przez esdecję), przekreślono układ gospodarczy EWG na rzecz stworzenia centralnie sterowanego neo-sowieckiego tworu politycznego– Unii Europejskiej.
Zresztą analogie niedawnego układu krajów ,,Demokracji Ludowej”, gdzie tak świetnie prosperowały wywodzące się z ich nomenklatur obecne partie socjaldemokratyczne, do obecnej Unii Europejskiej są niemal uderzające. Podobnie jak system sowiecki w Rosji, euro-kołchoz realizowany pod szyldem U.E. opiera się na centralnie sterowanych i nie podlegających kontroli społecznej mechanizmach władzy. Jest on całkowicie anty-demokratycznym tworem władzy, na której dobór personalny bądź jej kontrolę, większość podporządkowanych mu społeczeństw byłych państw Europy nie posiada żadnego wpływu! Mało, instytucje Unii Europejskiej pozostają nawet niezależne od poszczególnych, zwykle demokratycznie stanowionych rządów. Tworzą one władzę technokratyczną i politycznie wobec społeczeństwa nieodpowiedzialną. Owe instytucje, stanowiące o tworzonym dziś anonimowym despotyzmie Unii to: Komisja Europejska , Europejski Trybunał Sprawiedliwości i (będący własnością Rothschildów) Europejski Bank Centralny.
Płynący z nich ,,deficyt demokratyczny” Unii Europejskiej wcale nie jest przypadkowy. Przede wszystkim odpowiada on bolszewickiej logice federalnego ,,kosmopolitycznego’’ fanatyzmu europejsów ,którzy jako rothschildowi najemnicy za wszelką cenę chcą zrealizować podległe swoim bonzom państwo federalne. Muszą więc pozbawić obywateli – w ogromnej większości przeciwnych idei defacto komunistycznej federacji – możliwości wstrzymania procesu. Stąd ostatnia (wcale nie przypadkowa) sprawa wszczęcia „procedury dyscyplinującej” przeciw Polsce i obecnemu rządowi w Naszym Kraju. Przeciw rządowi ,który w przeciwieństwie do wszystkich poprzednich rządów sprawujących od 1944r nieformalną ale rzeczywistą okupację narodu zamieszkującego w kraju nad Wisłą , mimo nadal istniejącej ciągłości prawnej z PRL , stara się uczciwie zasłużyć na miano Rządu Polskiego….i przestał być jak poprzednicy berlińskim Koniem Trojańskim w Warszawie. Zaczyna też dbać o interes, a nie o tylko o wyzysk Narodu Polskiego na rzecz tych ościennych i tych globalnych.
Atak ten ma miejsce gdyż o ile demokracja polega na samodzielnym decydowaniu w najszerszym zakresie, to doktryna Brukseli jest całkiem odwrotna: centralizować jak najwięcej władzy swoich rękach. Władza ustawodawcza jest odbierana [wybieranym demokratycznie ] parlamentom narodowym na korzyść Brukseli, a ściśle Komisji Europejskiej. W praktyce zaś działalność Komisji Europejskiej przedstawia się następująco: Komisja ma monopol inicjatywy ustawodawczej. A z kolei (wnoszone za jej pośrednictwem przez banksterów) dyrektywy unijne stają z czasem się coraz bardziej szczegółowym ustawodawstwem, tak dalece wyszczególniającym niezbędne środki do podjęcia, że pole manewru ustawodawców państw członkowskich zostało maksymalnie zredukowane. Parlamenty państwowe nie mają mieć racji bytu”[5]. Stąd też naznaczeni przez globalnych banksterów Komisarze unijni mają statut funkcjonariuszy międzynarodowych a raczej internacjonalistycznych. Nie mają prawa przyjmować instrukcji od swoich rządów i muszą kierować się ogólnym interesem banków (nie tylko banków wspólnoty, ale globalnych), lub interesem państwa zaplanowanego przez Rothschildów na zarządcę całej Europy- Niemiec! ) Komisja w teorii jest odpowiedzialna przed Parlamentem Europejskim, który jedynie teoretycznie może ją zmusić do zbiorowej dymisji. Należałoby uzbierać większość 2/3 głosów Parlamentu [6].A tu na straży nietykalności Komisji stoi Socjaldemokratyczna Partia Europy. Sama Komisja, pełniąca rolę podobną do sowieckiego Politbiura, zbiera się raz w tygodniu i głosuje zwykłą większością głosów (11 głosów wystarczy). Wiadomości o tym, kto i jak głosował, nie są podawane do publicznej wiadomości. ,,Komisja zawsze tego odmówiła pomimo, że żaden tekst [Traktatu Maastriicht i Lisbońskiego ] tego nie zabrania. Dlaczego? Czy komisarze boją się pokazać współobywatelom, że nie bronili interesów własnego państwa ? Czy boją się uzasadniania swoich decyzji ?”[7]. Czy może wreszcie boją się pokazać, czyjej naprawdę zwierzchności w swych decyzjach podlegają!
De facto unijne Politbiuro, występujące po nazwą Komisji Europejskiej, stanowi organ władzy o charakterze anonimowego despotyzmu. ,,Komisja stanowi główną władzę europejską , zarazem ustawodawczą- ponieważ posiada ona monopol inicjatywy ustawodawczej – i wykonawczej. Jej wnioski (oficjalnie przynajmniej, nie wiadomo przez kogo inicjowane !) posiadają nadzwyczajną siłę przebicia niczym tą jaką posiadał KC KPZR w Związku Sowieckim . A Jest ona odpowiedzialna za postępującą centralizację, aby jak najszybciej przejąć 80% naszej legislacji i wreszcie zmienić się w przyszły Rząd Europejski IV (Euro-) Rzeszy …której powstania konsekwencje dla niepokornych wobec tego faktu , nie będą się już różniły od tych, jakie były stosowane wobec takowych w okresie III Rzeszy!
A tymczasem ,wbrew prawdzie, na rzecz onej Komisji , przez niemieckie i banksterskie gadzinówki nieustannie szerzy się propagandę, według której , kto nie popiera jej roszczeń i prikazów KE , jest złym Europejczykiem . Tak złym, jak złymi, są napiętnowane w ojrostagu 15 listopada z inspiracji biologicznych potomków niemieckich nazistów , jako faszystowskie, obecne władze Polski .
Eugeniusz Kościesza
[1] K. Kik ,,Międzynarodówka Socjalistyczna” W-wa 1994 ,s.42
[2] ,,internacjonalistyczny”- tj. beznarodowy pochodzeniem w odniesieniu do nacji europejskich i tradycyjnych na tym obszarze państwowości, osobnik genetycznie raczej o pochodzeniu bliskowschodnim .
[3] K Kik ,,Międzynarodówka…”, s.95
[4] [4] K Kik ,,Międzynarodówka…” s.95
[5] Barski, Lipkowski s. 47
[6] Barski, Lipkowski ,,Unia Europejska jest zgubą dla Polski” Wydawnictwo Polskie, W-wa 1996,.s. 63.
[7] Barski, Lipkowski ,,Unia Europejska jest zgubą -..s64
Oświadczam, że wszelkie moje publikacje internetowe udostępniam wszystkim użytkownikom za darmo: każdy użytkownik ma prawo darmowego ich kopiowania, powielania w internecie i linkowania do nich bez zmiany treści . Nie wyrażam zgody na żadną inną „ochronę praw autorskich” moich publikacji w Internecie.