Rycerz Radek Sikorski powraca do domu z politycznej krucjaty. Co tam zastanie nie wiemy i dociekać nie zamierzamy. W rycerskim świecie zapanował smutek z powodu rezygnacji rycerza Radka z walki o Jerozolimę. Wątpimy jednak, aby ktoś, kto przywykł do machania mieczem mógł długo bez tego się obyć. Jesteśmy niemal pewni, że jak tylko odtrąbiona zostanie nowa wyprawa krzyżowa rycerz Radek pośpieszy pod mury Jerozolimy walczyć z pogaństwem.
Z pozdrowieniami Liber
rysownik, satyryk. Z wykształcenia socjolog. Ciągle zachowuje nadzieję
Jeden komentarz