JOW, zakaz samodzielnego myślenia
Od dłuższego czasu media opiniotwórcze wmawiają nam że wybory jednomandatowe są niemożliwe w Polsce przy tych zapisach w Konstytucji RP.
A więc spróbujmy to przeanalizować.
O sposobie głosowania do Sejmu mówi art. 96 pkt. 2: „Wybory do Sejmu są powszechne, równe, bezpośrednie i proporcjonalne oraz odbywają się w głosowaniu tajnym”.
Omówmy więc pokrótce poszczególne cechy wyborów.
1. Powszechność wyborów
W każdym z systemów JOW wybory są powszechne.
2. Równe
Równość także jest zapewniona w JOW-ach.
3. Bezpośrednie
Każdy system wyborczy określony w JOW-ach jest wyborem bezpośrednim. Głosujemy bezpośrednio na konkretnego kandydata/kandydatów.
4. Proporcjonalne
I to właśnie tutaj mówi się nam, że JOW nie są proporcjonalne. Jest to kłamstwo, jedyny system jednomandatowy który nie jest proporcjonalny a większościowy został zastosowany właśnie w ostatnich wyborach do Senatu po to aby zniechęcić ludzi do okręgów jednomandatowych tzw. system „pierwszy na mecie”.
O proporcjonalności procedury wyborczej stanowi fakt czy wynik oddaje preferencje wszystkich głosujących, a nie tylko najliczniejszej grupy osób które skutecznie wzięły udział w głosowaniu (a więc nie zmarnowały głosu poprzez nieprawidłowe wypełnienie karty lub, w przypadku list partyjnych, nie oddały głosu na ugrupowanie nieprzekraczające progu wyborczego). Osiągnięta więc zostaje poprzez zastosowanie tzw. zamkniętych list partyjnych albo głosowanie indywidualne (na osobę) za pomocą skali rangowej w Brytyjskiej Reprezentacji Proporcjonalnej oraz w australijskim proporcjonalnym głosie alternatywnym. W tym ostatnim typie procedury wyborczej proporcjonalność uzyskiwana jest zarówno w ramach stosunkowego rozdzielania rangowych głosów wobec kandydatów, jak i poprzez spełniony warunek wyrównanej liczby ludności jednomandatowych okręgów (aspekt równej liczby ludności oraz głosowania rangowego nie pojawia się we wszystkich krajach stosujących jednomandatową ordynację; społeczeństwa te zwykle wykorzystują westminsterską metodę 'pierwszy na mecie’ co bywa źródłem przekonania jakoby jednomandatowość wykluczała proporcjonalność wyboru reprezentantów).
Dla mnie osobiście najlepszym systemem jest System alternatywnego głosu(jednomandatowy z proporcjonalnym wyborem przedstawiciela okręgu) Pochodną Brytyjskiej Reprezentacji Proporcjonalnej jest ordynacja proporcjonalnego głosu alternatywnego. Jest to szczególny rodzaj jednomandatowej procedury wyborczej. Stosuje się ją m.in. w Australii, a także wyborach prezydenckich w Irlandii oraz w wyborach samorządowych w Stanach Zjednoczonych). W tym systemie wyborca posługuje się skalą rangową. Dysponuje głosem rangowym, a zatem głosuje szeregując kandydatów na karcie według własnych preferencji (przeważnie numerycznie – 1, 2, 3, itp.). Po zamknięciu lokali wyborczych następuje pierwsze przeliczenie głosów w okręgu po którym wykluczony zostaje kandydat z najmniejszym poparciem, a jego głosy rozdziela się proporcjonalnie do preferencji wyborców (jego głosy trafiają do kandydata który otrzymał na tych kartach preferencję nr 2, następnie 3 itd.). Następuje więc kolejna runda przeliczania głosów po której znowu wykluczony zostaje najsłabszy kandydat. Głosy przeliczane są wielokrotnie, aż do momentu w którym poprzez eliminację najmniej popularnych kandydatów w bezpośredni, proporcjonalny do sympatii wyborczych sposób, wyłoniony zostaje najbardziej preferowany przez wszystkich głosujących obywateli w danym okręgu zwycięzca. Zatem, w tym jednomandatowym systemie proporcjonalny wybór następuje w jednej turze głosowania (ale kilku turach liczenia głosów) i lepiej oddawane są preferencje wyborcze obywateli niż w metodach większościowych (jak np. w odmianie westminsterskiej 'pierwszy na mecie’ gdzie brakuje proporcjonalnego odzwierciedlenia opinii obywateli lub w jednomandatowym większościowym systemie francuskim gdzie zanika chęć udziału w wyborach wśród tych głosujących których kandydat nie przeszedł do kolejnej tury).
5. Tajność
Wybory w okręgach jednomandatowych są tajne.
Tak więc wybory w okręgach jednomandatowych spełniają wszystkie warunki określone w art.96 pkt.2 Konstytucji RP.
Więcej o istniejących systemach głosowania na świecie tutaj http://www.niepoprawni.pl/blog/509/rozne-systemy-glosowania-polska
A jakie są główne powody ośmieszania tej idei przez „wodzów” różnych partii politycznych?
Oto one (według mnie):
1. Niezależność kandydatów na posłów od przywódców partyjnych.
2. Możliwość zmiany przywódcy danej partii w przypadku odejścia przywódcy od haseł wyborczych danej formacji politycznej.
3. Wytwarzanie się „niezależnych od wodza” liderów lokalnych, którzy realizują program wyboczy danej partii.
4. Aktywizacja wyborców. W takim systemie wyborca jest nijako zmuszony do analizy programów wyborczych poszczególnych kandydatów i partii ich reprezentujących aby dokonać właściwego wyboru. Taka aktywizacja zmusza do samodzielnego myślenia oraz rozmów o programach partii a nie o „wodzach” i ich wyglądzie.
5. System ten nijako automatycznie likwiduje klasę polityczną zwaną BMW (Bierny Mierny ale Wierny).
6. Wybrani w takim systemie wyborczym posłowie i senatorowie zdają sobie sprawę, że muszą starać się realizować przedstawiony przez siebie program wyborczy aby uzyskać reelekcję.
7. Programy partii stają się realistyczne a politycy zmuszeni są do realizacji tych programów, ponieważ nikt drugi raz nie uwierzy w „gruszki na wierzbie” danego kandydata.
8. Kampanie są merytoryczne i dotyczące spraw gospodarczych, światopoglądowych czy też obronnych a nie o tym co powiedział jeden polityk na temat innego. Dzisiaj mamy po prostu kampanie prowadzone w stylu „plotkarskim”.
Dlatego taki system wyborczy stanowi śmiertelne zagrożenie dla istniejącego establishmentu politycznego w Polsce i dlatego jest i będzie negowany przez wszystkie opcje polityczne będące w Sejmie .
Jestem zarzadca nieruchomosci. Pisuje od czasu do czasu komentujac to co widze i jak widze.