Potomkowie morderców mówią: Katyń to nie LUDOBÓJSTWO.

KGB, następczyni NKWD twardo broni morderców, którzy strzelali w tył głowy polskim oficerom. Dziś na czele państwa Rosyjskiego stoi oficer KGB i to on dyktuje co można ujawnić z tej zbrodni i jakich okresleń można używać.

71 Rocznica mordu katyńskiego i 1-sza Rocznica Katastrofy Smoleńskiej spowodowały liczne dyskusje, ktore przetoczyły się zarówno w Rosji jak i w Polsce. To co oglądaliśmy i czytaliśmy w naszych mediach świadczy o różnej mętalności osób biorących udział w tych opiniotwórczych wypowiedziach na temat ludobójstwa katyńskiego. Strona rosyjska ustami wielu polityków oraz dziennikarzy nie dopuszcza możliwości, aby używać określenia LUDOBÓJSTWO do mordu jaki miał miejsce 71 lat temu w Katyniu. Dowodzi to jak wielkie spustoszenie w umysłach społeczeństwa rosyjskiego zrobiła propaganda soviecka, posługująca się wielokrotnie powtarzanym kłamstwem. Świadczy to również, że nie wiele  od czasów Dżingis Chana zmieniła się mentalność azjatów. Spektakularnie zmieniły się tylko "środki" ekspansji, konia i szablę zastapiły czołgi i rakiety.

Kilka dni wstecz, rosyjski dziennikarz akredytowany w Warszawie – Kilianow w rozmowie z dziennikarką TVP Panią Dolecką, powiedział, że Rosjanie nigdy nie zaakceptują określenia "ludobójstwo" w stosunku do morderstwa katyńskiego. W/g niego była to "zaledwie" zbrodnia wojenna…nic dodać, nic ująć….bo czymże jest mord dokonany na 25.000 Polaków przy zagłodzniu 10.000.000 Ukraińców, czy też miliony zamęczonych na śmierć zesłańców na Sybir ? Inne stanowisko ma w tej kwestii  Przewodniczący "Memoriału" Aleksander Gurianow, ale to jest jedyny znany wyjatek. O ile nie dziwi mnie stanowisko Kilianowa, to bardzo zaskakująca jest opinia Maziarskiego, naczelnego redaktora "Newsweek’a". Zgadza się on całkowicie z "definicją" ludobójstwa jaką serwuje nam Kilianow. Rusofili jest jednak u nas więcej. Sam Prezydent Komorowski w czasie wizyty w Katyniu stwierdził, że "..stalinizm był okrutny wobec własnego narodu…" rozmywając w ten sposób winę osobistą Stalina i NKWD.

Jedno można bezsprzecznie stwierdzić, że mordu na elicie Polskiego Wojska w Katyniu dokonali siepacze NKWD w odwecie za klęskę jaką poniosła Armia Czerwona w 1920 r. na przedpolach Warszawy. Zbrodnia katyńska  wymierzona była  przeciw jeńcom wojennym tylko dlatego, że byli POLAKAMI.