Potęga Rosji i maleńkość Polski – dzięki komu?

Moja ocena sytuacji:

1.      Mamy oficjalne dokumenty państwowe: Raport MAK-u, Raport Milera – różnią się – to Raport Millera większą uwagę zwraca na „pancerną brzozę”,

2.      Mamy odczyty stenogramów te rosyjskie i te polskie z Krakowa – różnią się mocno,

3.      Mamy naukowe opinie z USA i Australii (wykonane przez polskich uczonych tam pracujących – totalnie zaprzeczające wersji rosyjskiej i polskiej – tych oficjalnych,

4.      Mamy książki i filmy – już wydane – co do ich treści (jeśli jest fałszywa) prokuratura polska nie stawia żadnych zarzutów – dlaczego?

5.      Mamy stronę Pana Krzysztofa Cierpisza – www.zamach.eu i wiele innych  –  stawiające ciężki zarzuty i uwagi – które są ignorowane, Czemu ignorowane przez polską prokuraturę?,

6.      Mamy już 2  wystąpienia w Parlamencie Europejskim – w którym obok członków komisji Antoniego Macierewicza występują fachowcy i rodziny ofiar katastrofy,

7.      Ostatnio dowiadujemy się „rewelacji” Edmunda Klicha (czyżby zaczął pękać? – a może sumienie się budzi?),

8.      Mamy informacje o wielu dziwnych zgonach ludzi tak po stronie polskiej jak i rosyjskiej – np. Krzysztofa Knyża i rosyjskich oficerów,

9.      Mamy informacje o tym, że w temat angażują się powoli inni zamieszkali w Polsce naukowcy,

10.  Mamy totalną internetową zawieruchę – oskarżenia o agenturę, często chamskie komentarze. Głupota albo działania celowe sił próbujących panować nad sytuacją jaka powoli się zaczyna klarować,

11.  No i mamy szyderstwa Niesiołowskiego, Tuska, Komorowskiego – oraz wielu innych „redaktorów” poczytnych gazet i pism.

Podsumowując:

1.      Ogólna totalna rozpierducha tak w sensie politycznym jak i społecznym w Polsce,

2.      Rosja, mająca z tego tylko radochę,

3.      Zakłamana Rosja – która to niby dąży do demokracji – ale nie może mieć czystych łapek. Bo w sytuacji tak poważnej jak katastrofa smoleńska , kraj „czysty” – sam by się zwrócił o śledztwo międzynarodowe – pokazując swoje intencje  – i wysyłając w świat przekaz „nie mieliśmy z tym nic wspólnego” – Czemu tego nie robi?

4.      Pogrywanie z wrakiem (przypominam, że kokpit Tu-154M „zniknął” jak i nie odnaleziono jednego z rejestratorów) –dalej, zakaz wydany przez Rosjan by nie otwierać zalutowanych trumien – wycięcie drzew z terenu katastrofy oraz nawiezienie ton ziemi, – o czymś jednak świadczą. O totalnym olewaniu Polski.

Rząd Polski Tuska i prezydent Komorowski – nie reagują. Poseł Niesiołowski  toczy wściekła pianę.

A czemu?