Poszarpany sztandar nad cmentarzem krwawi
Może bielą kwiatów róża mszę odprawi
za świętej miłości kochaną Ojczyznę
możesz jeszcze zyskać z ideałów bliznę
Poszarpany sztandar nad cmentarzem krwawi
Może bielą kwiatów róża mszę odprawi
za świętej miłości kochaną Ojczyznę
możesz jeszcze zyskać z ideałów bliznę
Powiedz jak Ci idzie w życiu? Jak tam dzieci?
może czasem księżyc w wieczór łzami świeci…
Czasem widzę Ciebie gdzieś na krańcu świata…
może na mnie spojrzysz? Na mnie na wariata…
Poszarpany sztandar nad cmentarzem krwawi…
Tutaj marli ludzie w głodzie w nędzy w brudzie
marzeń dachu nieba uczuć im potrzeba
dalej tam biegniemy… dokąd wciąż nie wiemy
może jeszcze uda się…
Poszarpany sztandar nad cmentarzem krwawi
może bielą kwiatów róża mszę odprawi…
Polak, Wegier, dwa bratanki, i do szabli, i do szklanki (weg. Lengyel, Magyar – két jó barát, együtt harcol, s issza borát). Boze chron Wegry i Rzeczpospolita.