Na waszej konwencji PO chwilowo zabrakło Beaty S., Mira D., spoconego Zbycha i kilku innych, ale pozostali — jak widać po ich reakcjach — to też swojaki. Na tym Parteitagu nareszcie czuł się pan wyluzowany, co nie?
Panie premierze Tusk! Czy obelgi pod adresem Ewy Stankiewicz przywołane na sobotniej konwencji jako cytat to pana stanowisko?
Skoro w środowisku PO (na waszym Parteitagu nareszcie czuł się pan wyluzowany, co nie?) nikogo nie oburza atakowanie kobiet, to należało mówić własnymi słowami, a nie zasłaniać się opinią blogerki. Przecież nie po to został pan premierem, żeby teraz jak pętak kryć się za cudzym tekstem.
Towarzycho, jakie pan zwołał wokół siebie, dało już sygnał, że szarpanie i lżenie kobiet to normalka. Co prawda, na waszej konwencji chwilowo zabrakło Beaty S., Mira D., spoconego Zbycha i kilku innych, ale pozostali, jak widać po ich reakcjach, to też swojaki. Chciałbym jednak panu uświadomić, że dla milionów Polaków takie zachowania są poniżej standardów.
Za obrazę i atakowanie kobiet dostaje się w pysk. Proszę pamiętać, że wcześniej czy później przyjdzie czas, gdy już nie będzie można się chować za cudzymi cytatami. Immunitet i obstawa BOR-u też się kiedyś skończą.
Jan Pospieszalski
Źródło: Gazeta Polska Codziennie
Tytuł mój — Andy…
Niezależny wędrownik po necie, czasem komentujący... -- Ekstraktem komunizmu i jego naturą, tak samo jak naturą kaądego komunisty i lewaka są: nienawiść, mord, rabunek, okrucieństwo i donos... Serendipity — the faculty or phenomenon of finding valuable or agreeable things not sought for...