POLSKA
Like

POLSKI HOLOCAUST Z JEDWABNYM OSZUSTWEM W TLE CZ. I

05/08/2014
648 Wyświetlenia
1 Komentarze
12 minut czytania
POLSKI HOLOCAUST Z JEDWABNYM OSZUSTWEM W TLE CZ. I

Termin „ludobójstwo” (a dokładnie genocide, który później został przetłumaczony na ludobójstwo) wprowadził polski prawnik Rafał Lemkin (1900–1959; po emigracji do USA używający imienia Raphaël) w swojej pracy „Axis Rule in Occupied Europe” („Rządy Osi w okupowanej Europie”) wydanej w 1944 r. w USA.

0


POLSKI HOLOCAUST CZ. I

 

 

 

Użyto go w akcie oskarżenia w procesie norymberskim (choć Karta Międzynarodowego Trybunału Wojskowego w Norymberdze nie wymieniała expressis verbis ludobójstwa, lecz jedynie zbrodnie przeciwko ludzkości, których kwalifikowaną postacią jest właśnie ludobójstwo). Do języka prawnego termin ludobójstwo wszedł za sprawą Konwencji ONZ w sprawie Zapobiegania i Karania Zbrodni Ludobójstwa podpisanej 9 grudnia 1948 r., której wstępny projekt był współtworzony przez Lemkina.

 

Artykuł II Konwencji definiuje ludobójstwo jako czyn „dokonany w zamiarze zniszczenia w całości lub części grup narodowych, etnicznych, rasowych lub religijnych”.

 

W pierwotnej wersji Konwencji z 1946 r. definicja ta obejmowała również zbrodnie popełnione z przyczyn „politycznych”, lecz zostały one usunięte ze względu na naciski m.in. Związku Radzieckiego, prawdopodobnie z powodu obawy Stalina przed odpowiedzialnością.

 

Konwencja ta wskazuje, że karane jest nie tylko ludobójstwo, ale także podżeganie do niego, współuczestnictwo, usiłowanie jego popełnienia oraz zmowa w celu jego popełnienia. Celem skutecznego ścigania zbrodni, zapowiedziano karanie winnych bez względu na ewentualne sprawowanie przez nich funkcji państwowych. Karanie za zbrodnię ludobójstwa zostało powierzone sądownictwu wewnętrznemu państw-członków konwencji oraz sądownictwu międzynarodowemu, o ile dane państwo jest członkiem tego systemu.

 

Alain Besançon, francuski politolog, historyk socjologii i filozofii tak zdefiniował to pojęcie:

 

ludobójstwo w sensie właściwym, w odróżnieniu od zwykłej rzezi, żąda następującego kryterium: jest to rzeź zamierzona w ramach ideologii, stawiającej sobie za cel unicestwienie części ludzkości dla wprowadzenia własnej koncepcji dobra.

 

Plan zniszczenia ma obejmować całość określonej grupy, nawet jeśli nie zostaje doprowadzony do końca w rezultacie niemożliwości materialnej czy zwrotu politycznego.

 

Samo zjawisko jest o wiele starsze – ludobójstwem było na przykład wyniszczenie połowy populacji, około 60 milionów Chińczyków w trakcie mongolskich podbojów w XIII wieku, czy Jaćwingów i Prusów przez Krzyżaków w XIII-XIV wieku, represje Anglików w Irlandii w XVII wieku za rządów Olivera Cromwella, wyniszczenie Wandei w XVIII wieku przez rządowe „kolumny piekielne” w okresie Rewolucji Francuskiej.

 

W XX wieku ludobójstwo było zjawiskiem powszechnym w czasie wojen, by wspomnieć tylko rzeź Ormian dokonaną przez Turków, ludobójstwa wielu mniejszości narodowych przeprowadzane przez Związek Radziecki czy sztucznie wywołany głód na Ukrainie, rzezie dokonywane przez walczące strony w Afryce i Azji czy też niemiecką – nazistowską akcję przymusowego uprowadzania i germanizowania dzieci, zwaną „Rabunkiem dzieci”.

 

Eksterminacja ludności miała też miejsce w czasie kolonizacji obu Ameryk, w szczególności Ameryki Północnej, gdzie najpierw Hiszpanie doprowadzili do wytępienia rodzimej ludności na południu kontynentu poprzez zmuszanie ich do niewolniczej pracy, a później amerykańscy pionierzy i wojsko Stanów Zjednoczonych likwidując indiańskie wioski w trakcie kolonizacji środkowej części kontynentu.

 

W obu przypadkach eksterminacja nie była celem samym w sobie, lecz wynikiem ekspansji terytorialnej Europejczyków na ziemiach nowego lądu. Podobnie wyglądała sytuacja w przypadku wyniszczania rdzennej ludności w Ameryce Południowej czy w Australii, gdzie masowo ginęli Aborygeni.

 

Często jednak wymieranie tych grup etnicznych było spowodowane nie tylko zmuszaniem ich do ciężkiej pracy czy dosłownym zabijaniem lecz także niemożliwością przystosowania się do nowych warunków kulturowych wprowadzanych przez Europejczyków. Jednoznacznie nie można określić na ile procesy te były celowe i planowe, a na ile wynikały z nieświadomości odpowiednich instytucji.

 

Holocaust („całopalenie”, spolszczenie: Holokaust) – pierwotnie termin religijny oznaczający ofiarę całopalną (w tym znaczeniu może być stosowane również dziś), obecnie najpowszechniejszym znaczeniem tego słowa są prześladowania i zagłada prawie 6 milionów Żydów przez władze III Rzeszy oraz jej sojuszników w okresie II wojny światowej (w tym znaczeniu, jako nazwa własna, słowo Holocaust/Holokaust pisane jest wielką literą).

 

Część zamordowanych była arbitralnie uznana za Żydów przez Niemców – nazistów – byli to np. chrześcijanie (jak Edyta Stein) lub bezwyznaniowcy, całkowicie zasymilowani i niemający nieraz od pokoleń żadnego kontaktu z religią i kulturą żydowską. Niemcy – naziści uznawali za Żyda osobę, w której rodzinie do trzeciego pokolenia wstecz była przynajmniej jedna osoba pochodzenia żydowskiego. Było to więc kryterium rasowe, a nie religijne lub kulturowe. Definicję pochodzenia żydowskiego wprowadziły:

 

– niemieckie ustawy norymberskie z 15 września 1935 roku,

 

– tekst przemówienia Adolfa Hitlera w Reichstagu z 30 stycznia 1939 roku,

 

– dyrektywy R. Heydrycha dla szefów grup operacyjnych (Eisnsaztgruppen) z 21 września 1939 roku,

 

– rozporządzenie gen. gubernatora Hansa Franka z 15 października 1941 roku

 

– postanowienie o „ostatecznym rozwiązaniu kwestii żydowskiej” (Endlosung) z 20 stycznia 1942 roku

 

Polityka masowej zagłady, rozpętana już w połowie 1941, trwała ok. 40 miesięcy. Poprzedzała ją akcja T4, obejmująca zagładę osób psychicznie chorych, w czasie której opracowano technologię masowych mordów. Liczba żydowskich ofiar Holocaustu jest szacowana na prawie 6 milionów, choć dokładna liczba nie jest znana z powodu braku kompletnej ewidencji oraz systematycznego niszczenia archiwów i zacierania śladów przez władze niemieckie w obliczu klęski wojennej. Jedną trzecią tej liczby, czyli ok. 2 miliony, stanowiły dzieci. Liczba polskich Żydów wśród ofiar Zagłady szacowana jest według różnych źródeł od 2,6 mln do 3,3 mln osób.

 

Holocaust stanowił, obok Zagłady Romów, bezprecedensową próbę zagłady całego narodu przy użyciu metod przemysłowych, która nigdy wcześniej i później nie była przeprowadzona w takiej skali. Holocaust w założeniach miał doprowadzić do ostatecznego celowego rozwiązania „kwestii żydowskiej”, czyli wymordowania całego narodu, co nie było wprost wyrażonym celem wobec żadnej innej nacji (za wyjątkiem zagłady Romów)[. Stanowił systematyczny i realizowany przez aparat państwowy proces likwidacji całego narodu w tzw. Endlösung der Judenfrage („ostateczne rozwiązanie kwestii żydowskiej”).

 

Drogowskazem wskazującym niemieckim nazistom jak należy postępować z zagrażającą aryjskości, grupą żydowską, było „dzieło” Adolfa Hitlera, zatytułowane Mein Kampf. Czytając pracę niemieckiego dyktatora, można odnieść wrażenie, że cierpiał on na jakiś rodzaj fobii, fobii związanej z narodem żydowskim. Wszędzie widział Żydów, wszędzie ich słyszał. W przekonaniu Hitlera, mieli oni zagrażać współczesnemu porządkowi, zwłaszcza temu lansowanemu przez powojenne Niemcy. Nie ulega jednak najmniejszej wątpliwości, że gdyby nie ogół niemieckiego społeczeństwa, który oddał swój głos w wyborach roku 1932, na hitlerowską frakcję, Europa kilkanaście lat później nie doświadczyłaby zbrodni ludobójstwa. Uzyskawszy do ręki prawne środki działania, począwszy od roku 1933 (a więc już w rok po sukcesie wyborczym), Hitler przystąpił do konsekwentnej realizacji swego planu. Pierwszym jego etapem miało być degradowanie społeczne oraz obywatelskie niemieckiej ludności żydowskiej. W ramach wspomnianego przedsięwzięcia, Żydom konfiskowano własność prywatną, zwalniano z pracy, bez uzasadnionych powodów więziono, oraz nakłaniano do przymusowej emigracji. Wszystkim tym działaniom towarzyszyła propaganda społeczna, zarzucająca ludności żydowskiej: pasożytnictwo, demoralizowanie oraz wykorzystywanie narodów, z którymi przyszło im egzystować.

 

Sytuacja stała się jeszcze bardziej tragiczna, kiedy w Europie wybuchła II wojna światowa. Przekonany o swej wielkości, oraz niezwyciężalności Hitler, szerzył antysemicką agitację we wszystkich krajach do których wkraczał, i które zajmował. W niedługim czasie, Żydzi zmuszeni byli nosić na rękach opaski z Gwiazdą Dawida, i zamieszkiwać specjalnie dla nich wydzielone dzielnice, tzw. getta. Odgrodzeni od reszty mieszkańców wysokimi murami, zamknięci na małej powierzchni, głodzeni, zapadali na ciężkie choroby, a jeszcze częściej umierali.

 

Głos mordowanych Żydów docierał oczywiście do międzynarodowej opinii, tak jak słyszalna musiała być informacja o zbrodniach dokonywanych w obozach śmierci ulokowanych przez niemieckich nazistów w okupowanej Polsce. Pytanie tylko dlaczego międzynarodowa opinia publiczna nie chciała usłyszeć tego jakże doniosłego wołania o pomoc. Dlaczego nie reagowali amerykańscy Żydzi. Dlaczego? Nie przekonuje mnie informacja, że czołowym politykom ówczesnego Zachodu, zwyczajnie nie chciało się wierzyć, że w cywilizowanym, XX-wiecznym świecie, zbrodnia na tak wielką skalę w ogóle może mieć miejsce. Nie ulega natomiast najmniejszej wątpliwości, że wspomnianym politykom wygodniej było formułować bezsensowne, płytkie wypowiedzi na temat prawdopodobnych mordów, niż uczynić choćby najmniejszy krok, mający na celu ograniczenie rozmiaru ludzkiej tragedii. I jeszcze jedno pytanie, skoro Zachodowi trudno było uwierzyć w skalę niemieckiego bestialstwa, to dlaczego ten sam Zachód, ci sami jego politycy nie uczynili nic, gdy dysponowali już dowodami na istnienie miejsc śmierci (mowa o fotografiach obozowych Żydów przekazanych dyplomacji anglosaskiej przez Jana Karskiego, kuriera Polski Podziemnej). Na tak postawione pytanie, opinii publicznej w zachodniej Europie oraz USA trudno było znaleźć sensowną odpowiedź.

 

0

Aleszuma http://aleksanderszumanski.pl

Po prostu zwykly czlowiek

1426 publikacje
7 komentarze
 

Jeden komentarz

Dodaj komentarz

Authorization
*
*
Registration
*
*
*
Password generation
343758