W podobny sposób jak cmentarz na Monte Cassino mają być dokumentowane na stronach internetowych wszystkie polskie wojenne cmentarze we Włoszech. Ten w Casamassima, ma już swojego opiekuna w osobie Żanety Nawrot z Casamassimy.
Panorama gór wokół Cassino widziana z miejsca z którego wchodził do boju 2 Korpus. Od lewej Wzgórze Kata i wzgórze klasztorne,obok po prawej 593 i Głowa Węża, Cole Maiola i Monte Castellone. Z prawej szczyt Monte Cairo u podnuża którego leży miejscowość Caira.
Z portalu o walkach Polaków o Monte Cassino oraz o historii cmentrza na Monte Cassino
Polski Cmentarz Wojenny na Monte Cassino – Tam Gdzie Wolność Krzyżami Mierzono
8 marca 2012
Monte Cassino – końcowy etap remontu generalnego 2011-2012 r.
zobacz również: http://www.naszswiat.net
Kilkuletnie nad wyraz stanowcze zabiegi i starania o przywrócenie godnego wyglądu montecassińskiej nekropolii według określonych zasad sztuki konserwatorskiej, mających przede wszystkim na celu zachowanie oryginalnego układu i zabytkowego waloru tak wyjątkowego dla historii Polski obiektu, odniosły swój pozytywny skutek.
Czytaj całość korespondencji Krzysztofa Piotrowskiego z Włoch
Obejrzyj fotografie z prac remontowych przeprowadzonych w latach 2011-2012
* * * * *
18 maja 2009 roku zbliża się wielkimi krokami. Przez media przewala się dyskusja o konieczności szybkiego remontu i konserwacji Polskiego Cmentarza Na Monte Cassino. Każda ze stron ma swoje zdanie. Nie miejsce tu aby roztrząsać argumenty każdej z nich. Nie chcę podejrzewać nikogo o działanie w złej wierze ale jeśli sprawy dalej będą podążać w obecnym kierunku to czarno widzę 65 obchody tej majowej uroczystości.
Opłakany stan płyt nagrobnych ilustrują poniższe zdjęcia, przesłane do portali internetowych i gazet przez kolegów z Włoch. Czy tak powinny wyglądać miejsca wiecznego spoczynku polskich bohaterów? Czy znowu jedynym adresatem który wspomoże renowację cmentarza tak jak w latach 60-tych ma być zagraniczna Polonia? Czy wyrazem opieki naszego państwa nad tą nekropolią ma być kosmetyka przed rocznicowymi obchodami i to tylko po to aby obecni na obchodach oficjele ładnie wyglądali w świetle kamer i aparatów fotograficznych?
Jan Lechoń pisał że nocą pękną groby i Polacy z bronią ruszą aby zażądać za swoją krew zapłaty. Coś mi się widzi że rzeczywiście pękną ale ze wstydu … za nas, za potomnych.
Przez przeszło 40 lat od momentu zakończenia wojny starano się wszelkimi sposobami wymazać a jeśli się już nie dało to pomniejszyć rolę polskiego wysiłku zbrojnego w przełamaniu umocnień linii Gustava i Hitlera. Z dowódców zrobiono zdrajców, z pozostałych żołnierzy – niechciany i niepewny element. Nawet niedawni sojusznicy obrócili się do nich plecami. A przecież to oni byli autorami zwycięstwa które historia ochrzciła mianem jednego z największych w ostatniej wojnie światowej. Los jest przewrotny.
Ostatnio w portalu interia zapytano wprost "Czy senat RP pomoże Monte Cassino?". Oto garść tytułów wypowiedzi jakie przewijały się przez zamieszczone poniżej forum : – "Ta bitwa nikomu nie była potrzebna", "A kogo obchodzi wojna sprzed 65 lat"," Mamy za dużo kasy to zapłacimy", no i rodzynek w całej dyskusji – "Zaorać będzie taniej". Czacha dymi, mózg się lasuje, ręce opadają . Jak sam widzisz internetowy wędrowcze właśnie dla tego uważałem że ta strona powinna powstać.
Niech Maki Na Monte Cassino nie będą tylko łzawą sentencją polskiego losu przy kieliszku wódki w czasie rodzinnych spotkań. Niech na całym świecie wiedzą że każdy z nas nosi swoje Monte Cassino w sercu a odnowiony cmentarz niech się stanie tego wyrazem.
Na koniec chcę poinformować że w podobny sposób jak cmentarz na Monte Cassino pragnę zdokumentować na stronach internetowych wszystkie polskie wojenne cmentarze we Włoszech. Ten w Casamassima ma już swojego opiekuna w osobie koleżanki Żanety Nawrot z Casamassimy. Pozostałe dwa cmentarze, w Loreto i Bolonii, czekają jeszcze na opracowanie. Pozdrawiam wszystkich którym los miejsc chwały polskiego oręża, uświęconych krwią polskiego żołnierza, nie jest obojętny.
Korzystając z okazji pragnę również podziękować Panu Mariuszowi Gąsiorowi , Panu Jackowi Nitkiewiczowi i Panu Przemysławowi Kapturskiemu ze swarzędzkiej grupy rekonstrukcyjnej – za udostępnienie swoich zdjęć z włoskich wojaży które wykorzystałem w galerii –Cmentarz okiem obiektywu. oraz w imiennej liście pochowanych.
Oddzielne podziękowania kieruję do mojej córki Magdaleny która jest autorką większości zdjęć żołnierskich mogił, dzięki którym możliwa była weryfikacja danych osobowych żołnierzy poległych i pochowanych na montecassińskim cmentarzu .Dziękuję i pozdrawiam.
Jacek Krasnodębski
Tekst ze strony: Polski Cmentarz Wojenny Na Monte Cassino – Tam Gdzie Wolność Krzyżami Mierzono
Wojsko Polskie – Czerwone Maki Na Monte Cassino
Niezależny wędrownik po necie, czasem komentujący... -- Ekstraktem komunizmu i jego naturą, tak samo jak naturą kaądego komunisty i lewaka są: nienawiść, mord, rabunek, okrucieństwo i donos... Serendipity — the faculty or phenomenon of finding valuable or agreeable things not sought for...