Chryste znowu upadłeś w swym człowieczym losie…byśmy mogli zrozumieć ciężar ego świata…ciężar co nam nakłada na ramiona krzyża…nasz bliźni co się zmienia często dla nas w kata…
POLSKA DROGA KRZYŻOWA
STACJA VII
BYŚMY MOGLI ZROZUMIEĆ
CIĘŻAR TEGO ŚWIATA
On dźwigał nasze boleści
(Iz 53,4)
Chryste znowu upadłeś w swym człowieczym losie
byśmy mogli zrozumieć ciężar tego świata
ciężar co nam nakłada na ramiona krzyża
nasz bliźni co się zmienia często dla nas w kata
znowu Jezu upadłeś wśród wrogiego tłumu
przygnieciony do ziemi ludzi ciężkim grzechem
Ty co byłeś wdzięczny za pomoc i dobroć
Ty Który mogłeś jednym świat zdmuchnąć oddechem
by wciąż nam dawać szansę ocalania świata
i nauczyć miłości której tak potrzeba
i byśmy mogli powstać gdy już upadniemy
i dźwignęli się w godności aż do progu nieba
także Naród upadnie gdy zbyt wiele grzechów
ogłuszy jego serce – otępi sumienie
także Naród upadnie pośród swoich wrogów
gdy jak głaz go przygniecie kłamliwe milczenie
Naród który zapomniał że to Bóg jest prawem
już nie nie odzyska siły nie odnajdzie drogi
i nie uniesie krzyża swojego narodu
nie wstanie raz kolejny na skrwawione nogi
więc biegnij Weroniko! wzruszona cierpieniem
Jezus Ci pozostawi znaki swej miłości
nie ociągaj się Szymonie! dźwigaj krzyż Chrystusa!
z Nim dojdziemy do Ojczyzny oraz do…wolności!
NIEZALEZNY ZAKLAD POETYCKI. Kubalonka. Naród,który sie oburza,ma prawo do nadziei, ale biada temu,który gnije w milczeniu. Cyprian Kamil Norwid