Bez kategorii
Like

Podsumowanie dwóch angielskich szlagierów.

13/01/2013
544 Wyświetlenia
0 Komentarze
4 minut czytania
no-cover

W niedzielę godzina 14:30 na Old Traford Manchester United zagrał przeciwko Liverpoolowi. Tego samego dnia o godzinie 17:00 Arsenal rozpoczął batalię z mistzrem Anglii – Manchesterem City.

0


Manchester United vs Liverpool

Podopieczni Sir Alexa Fergusona przewarzali od pierwszych minut spotkania. Już w 19 minucie akcję dającą gola na 1-0 zapoczątkowała dwójka Welbeck-Cleverley, następnie ten ostatni przytomnie zagrał na skrzydło do niepilnowanego Evry, a Francuz pięknym podaniem po ziemi znalazł w polu karnym The Reds Robina van Persiego. 29-latek nie zwykł się mylić w sytuacjach sam na sam z golkiperem i tym razem również pewnie wykorzystał swoją szansę.

Manchester United kolejny cios zadał w 52 minucie wtedy Robin van Persie stanął przed szansą wykonania stałego fragmentu gry – rzutu wolnego, były Kanonier zdecydował się na dośrodkowanie. Jak się chwilę później okazało, był to strzał w dziesiątkę, gdyż w powietrzu najwyżej wyskoczył Evra i strzałem głową Francuz zmusił Reinę do kapitulacji. Po drodze futbolówka odbiła się jeszcze do Vidica i to Serbowi ostatecznie zaliczono gola. Na tablicy świetlnej 2-0.

 

Goście nie pozostawali dłużni. 5 minut później Liverpool złapał kontakt z wicemistrzami Anglii. Zdobywcą pierwszej bramki dla ekipy z Anfield został Daniel Sturridge, który wykorzystał niepewną obronę strzału Gerrarda przez de Geę i w sposób profesorski zamienił dobitkę na gola.
W dalszej części meczu Liverpool stwarzał sobie okazje jednak ich nie wykorzystał. Ostateczny wynik 2-1. Tak więc trzy punkty zostają w Manchesterze.
Arsenal Londyn vs Manchester City

 

Już w 10 minucie z boiska został wyrzucony Laurent Koscielny. Francuz obejrzał czerwony kartonik za faul na Edinie Dżeko w polu karnym. Do jedenastki podszedł faulowany Bośniak. Super rezerwowy bo tak nazywany jest na wyspach brytyjskich uderzył piłkę w środek bramki strzeżonej przez Wojciecha Szczęsnego. Na szczęscie to właśnie tam znalazły się nogi polskiego goalkeepera. piłka została sparowana na słupek po czym Szczęsny złapał piłkę.
Szczęscie Arsenalu nie trwało jednak długo. W 22. minucie Manchester City szybko rozegrał rzut wolny, dzięki czemu Tevez mógł podać piłkę do niepilnowanego Milnera. Anglik oddał piękny strzał po długim słupku i pokonał Szczęsnego. 1:0 dla City!

31. minuta przyniosła kolejnego gola dla Manchesteru City. Niepilnowany na prawym skrzydle znalazł się Zabaleta. Jego dośrodkowanie przeciął Tevez, piłka trafiła do Szczęsnego, który nie był w stanie dobrze jej złapać i wypuścił ją wprost pod nogi Dzeko, który z najbliższej odległości umieścił futbolówkę w bramce. 2:0 dla City.

W 76. minuta i czerwona kartka dla kapitana Manchesteru City! Vincent Kompany zaatakował szarżującego Wilshere’a a sędzia Mike Dean bez wahania sięgnął po kartonik. Powtórki wykazały jednak, że pokazanie kartki tego koloru nie było konieczne. Obie drużyny w dziesiątkę.

Arsenalowi nie udało się strzelić ani jednego gola. Drużyna Arsene Wengera znajduje się obecnie na szóstym miejscu Barcclays Premier League
 

 

Michał Braniewski

0

Futbol24

Naj

69 publikacje
0 komentarze
 

Dodaj komentarz

Authorization
*
*
Registration
*
*
*
Password generation
343758