NEWS
Like

Podsłuchowisko trwa w najlepsze… i fajnie jest

27/12/2011
914 Wyświetlenia
0 Komentarze
15 minut czytania
no-cover

Każdy z nas wie, że służby specjalne i policja naruszają naszą prywatność. Lecz nie każdy ma na to dowody. To, co zgromadziłam, definitywnie kompromituje polski aparat bezpieczeństwa państwa.

0


 

Sporządzona poniżej rekonstrukcja wydarzeń, polegających na wykorzystaniu sprzętu operacyjnego do działań i czynności niezgodnych z ustawą, jednoznacznie i bez najmniejszych nawet wątpliwości identyfikuje instytucje odpowiedzialne za bezprawne podsłuchowisko – a to za sprawą ujawnionych poniżej numerów telefonów oraz technik i metod, jakimi się posługują przestępcy w mundurach.

Niezgodne z prawem działania i czynności sprowadzają się do notorycznego, czynionego dla własnego widzimisię, przełamywania zabezpieczeń elektronicznych telefonów komórkowych. W jakim celu? Raz to w celu wpisywania ido telefonów komórkowych i przesyłania z nich wiadomości tekstowych (sms-ów) do różnych odbiorców – oczywiście poza wiedzą o wolą użytkowników, innym razem do podsłuchiwania prywatnych rozmów osób, które nie zagrażają bezpieczeństwu państwa. Jak wiemy, są to czyny karnie zabronione, ścigane co najmniej z art. 231 par. 1 kk w zw. z art. 267 par. 1, 2 kk.

Rekonstrukcja pierwszego wydarzenia została dokonana na podstawie dowodów z akt sprawy sygn. 1Ds.1003/08,  którymi dysponuje Prokuratura Rejonowa w Legionowie, w postaci:

–  oświadczenia o połączeniach oraz treściach sms widniejących w telefonie świadka. Prokuratorowi Generalnemu, który zechciałby zajrzeć w akta sprawy, podaję numer karty: K. 31,

– czynności procesowych policji, tj. zeznań świadków i oględzin zapisów połączeń oraz treści sms widniejących w telefonach świadków (dane w pełni zgodne z oświadczeniem z K. 31),

– retencji połączeń związanych z numerem 513 688 586 (K.135), sporządzonych przez policję w czasie rzeczywistym (tj. w dniu, w którym dokonała ekscesywnego wkroczenia); dodam, że „niejawny” przestępca pozostawił ślady swojej zabawy,

– wykazów połączeń (K.158, 159) związanych z numerem 513 688 586, sporządzonych przez operatora sieci komórkowej w styczniu 2010 r., w odpowiedzi na postanowienie PR w Legionowie z dn. 31.12.2010 r.,  K. 130, 130V.

Analiza zarejestrowanych w materiale dowodowym połączeń wskazuje na to, że funkcjonariusz publiczny, prawdopodobnie policjant z Komendy Stołecznej w Warszawie, dokonał zdalnego, ekscesywnego wkroczenia w zasoby telefonu i karty SIM świadka posługującego się numerem 601 612 828), aby – przy użyciu sprzętu służącego do celów ustawowych, tj. do ścigania groźnych przestępców i terrorystów – przesłać zdalnie dziewięć wiadomości sms o treściach: „J” oraz „JtJ” na numer 513 688 586. Do tego potrzebna była aktywna (nie tylko pasywna) ingerencja w zasoby telefonów i kart SIM, polegająca na złamaniu kodów i szyfrów karty SIM oraz znajomości numerów IMEI aparatów telefonicznych. Operacja taka jest możliwa jedynie przy zastosowaniu sprzętu opartego na technologii typu IMSI CATCHER, która ma zastosowanie w obsłudze sprzętu operacyjnego. Powszechnie wiadomo, że sprzęt oparty na tej technologii jest w posiadaniu policji oraz służb specjalnych; służy do identyfikacji oraz neutralizacji zagrożeń dla bezpieczeństwa państwa, płynących ze strony groźnych przestępców i terrorystów.

 

Fakt zdalnego wkroczenia w zasoby aparatów komórkowychi kart SIM o w/w numerach został udokumentowany danymi porównawczymi z K. 31, 135 i 159. Dane zestawiłam w tabeli poniżej. 

Wykaz czasów rozpoczęcia oraz  zakończenia połączeń tekstowych, czyli sms-ów (tab.1, kolumna 2) jest całkowicie zbieżny z czasem umieszczenia dziewięciu wiadomości sms w skrzynce odbiorczej telefonu świadka NR 1 (kolumna 1). Nie byłoby w tym nic niepokojącego, gdyby nie fakt, że emisja wiadomości sms do bazowej, technicznej stacji operatora sieci komórkowej (BTS) odbywała się w zgoła innym porządku czasowym (kolumna 4, wiersze 5-8). Wynikało to z faktu, że użytkownik numeru 513 688 586 dwukrotnie wyłączał telefon podczas emisji niechcianych sms-ów na jego numer 513 688 586 ( w postaci wiadomości tekstowych o treściach: „J” lub JtJ”.

Ten inny porządek czasowy powinien być także zarejestrowany w wykazie sporządzonym przez policję, jeśli opierałby się na danych z rzeczywistej stacji końcowej (BTS), a nie na danych ze stacji pośredniczącej, z której funkcjonariusz wysyłał te wiadomości ! Gdyby stacja pośrednicząca nie uczestniczyła w przesyłaniu wiadomości sms, KPP Legionowo nie powinna posiadać innych niż PTK Centertel danych retencyjnych o tych samych zdarzeniach telekomunikacyjnych.

Kolejne zastrzeżenia budzi dwusekundowa różnica czasu w rejestracji tych samych połączeń sms, dokonanej przez KPP Legionowo i PTK Centertel (por. kolumny 2 i 4, wiersze 1- 4 i 9). Dwusekundowe różnice czasu są – jak się zdaje – skutkiem pośredniczenia nadajnika w przekazywaniu do BTS wiadomości kierowanych zdalnie z numeru 48 601 612 828 na numer 513 688 586. Nadajnik ten podszył się pod rzeczywistą stację bazową operatora (BTS) przy czynności zdalnego, bezprawnego wpisywania i przesyłania wiadomości sms pomiędzy tymi numerami. Dlatego sporządzone w KPP Legionowo wykazy połączeń uwzględniły (zarejestrowały) czasy rozpoczęcia i zakończenia emisji wiadomości ze stacji pośredniczącej, z pominięciem faktycznych danych operatora sieci.

D.p.

Dane z K.31

Dane z K.135

Dane z K. 158

Dane z K.159

L. k

Kolumna 1

Kolumna 2

Kolumna 3

Kolumna 4

opis

czasy połączeń typu sms wykonanych z numeru 48 601 612 … na numer 513 688 586; stan według zapisu zarejestrowanego w skrzynce odbiorczej telefonu świadka NR 1 i wg ustawień w telefonie.

czasy rozpoczęcia oraz zakończenia połączeń typu sms, zarejestrowanych przez KPP Legionowo w czasie rzeczywistym, tj. w trakcie wydarzenia.

czasy rozpoczęcia połączeń z zestawienia KPP Legionowo. Za podstawę posłużył wykaz połączeń operatora sieci (K. 159), będący realizacją postanowienia PR z K. 130, 130V.

czasy rozpoczęcia połączeń według wykazu połączeń operatora sieci, stanowiącego realizację postanowienia PR w Legionowie z K. 130, 130V.

1

07:32

19.32.42; 19.32.42

19.32.44

19.32.44

2

07:40

19.40.17; 19.40.17

19.40.19

19.40.19

3

07:47

19.47.43; 19.47.43

19.47.45

19.47.45

4

07:50

19.50.09; 19.50.09

19.50.11

19.50.11

5

08:08

20.08.14; 20.08.14

20.10.36

20.10.36

6

08:19

20.19.05; 20.19.05

20.39.40

20.39.40

7

08:21

20.21.45; 20.21.45

20.39.44

20.39.44

8

08:28

20.28.29; 20.28.29

20.39.49

20.39.49

9

08:45

20.45.31; 20.45.31

20.45.33

20.45.33

10

08:45

brak

brak

brak

 

Porównanie zapisów w kolumnach 1 i 2 (K. 31 i 135) oraz 3 i 4 (K. 158, 159) unaocznia stan, wedle którego retencja wiadomości sms, przesyłanych zdalnie przez jakiegoś policjanta za pomocą stacji pośredniczącej, odbywała się w trakcie ich emisji. Przekonują o tym wyszczególnione przez operatora sieci komórkowej (kolumny 3 i 4) opóźnienia w retencji danych w sytuacji, gdy świadek Nr 1 wyłączał chwilowo, i według jego relacji dwukrotnie, swój telefon (wiersze 5-8) – w  reakcji na specyficzne i niechciane treści sms–ów („J”, „JtJ”).

Połączenia umieszczone w wierszach 5-8 zostały odebrane i zarejestrowane w wykazie operatora z opóźnieniem adekwatnym do dwukrotnego wyłączenia telefonu z zainstalowaną w nim kartą SIM  o numerze 513 688 586. Świadek Nr 1 wyłączył telefon pierwszy raz po nadejściu czterech wiadomości (kolumna 3 i 4, wiersze 1-4), czyli ok. godz. 19.50.12. Włączył go ponownie ok. godz. 20.10.35. Aparat został wyłączony po raz drugi po przyjściu piątej wiadomość (kolumna 3 i 4, wiersz 5), tym razem do godz. ok. 20.39.39. Użytkownik nie wiedział, ile niechcianych sms-ów jeszcze przyjdzie, ale miał świadomość, że ktoś chce nimi zaszkodzić. 

Z wykazu z K. 159 (wiersz 6, kolumna 3 i 4) można odczytać, że po ponownym włączeniu i zalogowaniu się o godz. 20.39.40 telefonu z kartą SIM  o numerze 513 688 586 do BTS, wiadomości oczekujące (wiersze 6-8, kolumna 3 i 4) przychodziły w krótkich odstępach kilku sekund (20.39.44, 20.39.49). Takich zdarzeń telekomunikacyjnych nie zarejestrowały ani urządzenia operatora sieci komórkowej (kolumna 2), ani skrzynka odbiorcza telefonu świadka Nr 1 (kolumna 1). Po godz. 20;39.40 aparat z kartą SIM  o numerze 513 688 586 pozostawał już włączony, dlatego czas emisji dziewiątej wiadomości (wiersz 9, kolumna 1) jest tożsamy z danymi z KPP Legionowo (wiersz 9, kolumna 2) i z wykazami od operatora sieci (wiersz 9, kolumna 3 i 4).

 

Uwaga! W aktach sprawy brak jest wykazu połączeń związanych z numerem 601 612 828 Tymczasem wykazy te powinny być sporządzone przez operatora sieci już w styczniu 2010 r. – w odpowiedzi na Postanowienie PR w Legionowie z dn. 31.12.2009 r. (K. 131,131v). Wykaz ten został umyślnie ukryty, ponieważ są na nim zarejestrowane kluczowe dla jednoznacznego rozstrzygnięcia sprawy dane: numer karty SIM zainstalowanej w komórkowej stacji pośredniczącej, numer IMEI urządzenia pośredniczącego oraz numer techniczny sektora stacji bazowej, z którego były wysyłane wiadomości sms.

 

W kontekście tego wydarzenia nie bez znaczenia pozostają inne jeszcze dowody w sprawie sygn. 1Ds.1003/08 (K.228, 398 v), zebrane w tabeli 2. Dowody te należy analizować łącznie z aktami sprawy sygn. akt 1Ds. 751/10/III (PR Warszawa Mokotów).

Dowody w postaci wykazów połączeń (K.228, 398 v, sygn. 1Ds.1003/08), pochodzące z akt sprawy IIK 634/08 uświadamiają, że do zdalnego wkraczania w moją rozmowę telefoniczną z Londynem (K. 228) mógł został wykorzystany sprzęt podsłuchowy. Wykazy połączeń zarejestrowały numer karty SIM zainstalowanej w stacji komórkowej (506 352 404) oraz seryjny numer IMEI 35337400308082(9) tegoż urządzenia. Aby zidentyfikować osobę (instytucję) odpowiedzialną za wkroczenie w rozmowę wystarczyło zapytać operatora sieci komórkowej, podając dane z K. 228, sygn. 1Ds.1003/08, zebrane w tabeli poniżej. To samo dotyczy drugiego zdarzenia, opisanego w aktach sygn. akt 1Ds. 751/10/III (PR Warszawa Mokotów). Mam świadomość, że gdyby prokurator o to zapytał, straciłby pracę. 

Tab. 2. Dane z K. 228: numer telefonu 506 352 404, użyty do zdalnego wkroczenia w moją rozmowę telefoniczna z Londynem oraz z K.398v: numer telefonu 505 556 529, użytkowany przez policjanta Łukasza Fiuk (do czego oczywiście sama doszłam, gdyż prokurator rejonowy w Legionowie Ireneusz Ważny doznał kompletnego paraliżu.

Data: 2008.08.

22

 

godz.: 22:38:59

Czas: 300

Kto:

506 352 404

Stacja

 wyj.:

0639 G

IMEI wyj.:

3533740030

8082(9)

3583720198

5414(1)

Gdzie:

517

432

515

Stacja

wej.:

OAE7G

IMEI

wej.:

3550920

1035567

PTK

Centertel

    2008.08.

15

 

godz. 10:10:59

3

505 556 529

7619 U

35643801

930350

517

432

515

brak

brak

PTK

Centertel

Podsumowując rekonstrukcję zdarzeń można uznać , że:

1. Wykazy połączeń z K. 135 (wiersze 1-9, kolumna 1 i 2) zarejestrowały stan z dn. 01.07.2008 r. w chwilach zdalnego wpisywania, zdalnego wysyłania na telefon z kartą SIM o numerze 513 688 586 każdej z dziewięciu wiadomości sms i przechwytywania  ich przez symulator stacji bazowej 

2. Rzeczywiste dane od operatora sieci (wiersze 1-9, kolumna 3 i 4) K. 159 uwzględniają opóźnienia spowodowane wyłączaniem telefonu przez świadka Nr 1 oraz uwzględniają dwusekundowe różnice czasu z tytułu przejścia treści sms-ów od nadajnika policyjnego, symulującego stację bazową operatora, do rzeczywistej stacji bazowej operatora – przy włączonym telefonie (wiersze 1-4, kolumny 3 i 4).

3. Wykazane różnice i sprzeczności, w połączeniu z dowodami znajdującymi się w aktach sprawy, ukazują okoliczności wykorzystywania sprzętu policyjnego do celów niezgodnych z ustawą.

4. Ktoś posłużył się urządzeniem pośredniczącym z kartą SIM o numerze, który został uwidoczniony w ukrytym przez organy ścigania wykazie połączeń. W ukrytym wykazie połączeń został też uwidoczniony IMEI sprzętu zastrzeżonego do celów ustawowych. Ktoś zatem ukrył dowody przestępstwa !

5. Ktoś podszył się pod użytkownika numeru 601 612 828, aby wykonać nie chronioną prawem prowokację (art. 24 kk), mającą obarczyć świadka NR 2 winą za wysyłanie dziewięciu wiadomości sms o treściach: „J”, „JtJ”.

6. Realia zrekonstruowanych wydarzeń wskazują, że osobnik, który wpadł na pomysł wykorzystania telefonów komórkowych do wykonywania kolejnej już prowokacji, ma obsesję, co oznacza, że nie powinien mieć dostępu do sprzętu operacyjnego. Taki ktoś w ogóle nie powinien nosić munduru.

 

 

 

0

NN 533763214

73 publikacje
64 komentarze
 

Dodaj komentarz

Authorization
*
*
Registration
*
*
*
Password generation
343758