Bez kategorii
Like

Po wyroku Sądu R.P., Artur Pałyga powinien przeprosić za sztukę „Bitwa o Nangar Khel”!

03/06/2011
381 Wyświetlenia
0 Komentarze
4 minut czytania
no-cover

Na długo przed wyrokiem Sądu Rzeczypospolitej Polskiej, bo już dnia 26 marca 2011 roku w Teatrze Polskim w Bielsku-Białej odbyła się prapremiera sztuki Artura Pałygi pt.” Bitwa o Nangar Khel” w reżyserii Łukasza Witta-Michałowskiego.

0


 

Po tym spektaklu powiedziałem jednemu z aktorów, że znieważają honor żołnierza polskiego.
 

 
 
 

Najbardziej zbulwersował mnie fakt, że po prapremierze sztuki obfitującej w drastyczne sceny, przedstawiające śmierć, groby i nawet duchy zmarłych, urządzono jakby nigdy nic… poczęstunek z kanapkami i slodkościami dla zaproszonych ważniaków i oficjeli.

Osobiście po takim spektaklu, nawet już w domu nie byłem w stanie tamtego wieczoru czegokolwiek  przełknąć. 

Sama koncepcja sztuki jest przewrotna, bo sugeruje, wykonanie przez adeptów rekonstrukcji wojennych z „Operacji Południe” próby odtworzenia tego co działo sie w Nangar Khel.

Jest to pierwsze przekłamanie i manipulacja reżyserska, bo jak wykazał Sąd Rzeczypospolitej, nawet Prokuratura nie zdołała tam na miejscu w Afganistanie dokonać rekonstrukcji prawdziwych wydarzeń, a nawet wizji lokalnej z udziałem wszystkich oskarżonych i świadków.

Następną manipulacją są imiona postaci sztuki, czyli oskarżonych żolnierzy:

 Bolek, Lolek i Pampalini.

Prawdopodobnie autor sztuki chciał podciągnąć swoją popularność, poprzez wplątanie słynnych z filmów rysunkowych Bolka i Lolka w wojnę w Afganistanie.

Cała sztuka jest nie tylko  wielkim oskarżeniem polskich komandosów o świadome dokonanie zbrodni w Nangar Khel, ale dialogi w wielu miejscach znieważają Wojsko Polskie !

Autor wraz z reżyserem zabawili się równocześnie w sędziów i prokuratorów zanim prawdziwy Sąd wydał wyrok!

Aby wzmocnić efekt oskarżenia, dodatkowo udzielono głosu duchom tragicznie zmarłych Afgańczyków, jednak nie udzielono na tym samym spektaklu głosu duchom poległych w Afganistanie Polaków.  

Mimo, że prapremiera sztuki odbyła się w marcu 2011 roku, gdy wiadomo było już o śmierci ponad 20 polskich żolnierzy w Afganistanie, to autor sztuki wspomniał tylko o jednym poległym komandosie.

Celem mojego felietonu nie jest orzekać o tym, co faktycznie działo się w Nangar Khel w czasie, gdy zginęły tam niewinne kobiety i dzieci, ale jeżeli ktoś wystawia sztukę, która sugeruje w sposób niedwuznaczny o winie, zanim zapadł wyrok niezawisłego Sądu, to po  wyroku uniewinniającym powinien przeprosić oskarżonych ! 

Dlatego apeluję do :

Artura Pałygi i Łukasza Witta-Michałowskiego o publiczne przeproszenie nie tylko oskarżonych, ale również wszystkich żołnierzy 18 Batalionu Desantowo-Szturmowego w Bielsku-Białej za sugestie i nieuprawnione oskarżenia polskich żolnierzy zawarte w sztuce „Bitwa o Nangar Khel”.

Natomiast rząd Polski powinien jaknajszybciej wycofać Wojsko Polskie z Afganistanu, bo ta wojna nie jest potrzebna ani  Polsce ani  Afganistanowi !

Prawdziwą winę za śmierć niewinnych ludziu w Nangar Khel i śmierć już ponad 50 polskich żolnierzy na tzw. „misjach pokojowych” ponoszą politycy, którzy wysyłają Wojsko Polskie w odległego kraje, za nasze podatki i  dla obcych interesów mocarstwowych.

Rajmund Pollak

0

ODWAGAcywilna

Slowa sa piekne, ale licza sie czyny, które ida za slowami. Mysl jest bronia, ale mysl niewypowiedziana, tylko zludzeniem. Warto posiadac odwage cywilna do wypowiadania opinii przeciwnych stereotypom i warto plynac pod prad jak pstragi

337 publikacje
0 komentarze
 

Dodaj komentarz

Authorization
*
*
Registration
*
*
*
Password generation
343758