PO ma tupet!

Od początku lat 90-tych Września słynęła z dobrze przygotowanych prawyborów. Prawybory pozwalałby na prezentacje wszystkim startującym w wyborach komitetów co ważne na równych zasadach

…i na tyle blisko wyborców, że każdy mógł z bliska poznać polityków. Poza stoiskami poszczególnych komitetów, organizowane były jeszcze debaty na żywe z publicznością (amfiteatr zawsze był pełen), bez ustawek. Atmosfera tych prawyborów była niesamowita i kolejne miasta kopiowały ten pomysł.

Aż politycy PO i PiS zbojkotowali prawybory we Wrześni, bo przecież nie zależy im na demokracji, możliwości wolnego wyboru – zdecydowanie bardziej zainteresowani są sterowaniem wyborców, bo przecież wyborcy nie powinni myśleć, tylko zdać się na emocje: strach, drogie reklamy, owczy pęd itd.

Wielkopolska PO chwali się, że zwyciężyła w prawyborach zorganizowanych na pikniku politycznym w Drzeczkowie i na dodatek opisuje w superlatywach piknik. Brakuje tylko pochwał jakie to „obywatelskie”, „w duchu demokracji” itp.

Działacze PO mają tupet nie tylko w składaniu kolejnych obietnic i niedotrzymywaniu ich później, ale jak widać również są wybitnie partią bynajmniej nie obywatelską i przesiąknięta plutokracją.

Działaniem konsekwentnie Platforma, że Polacy nie zasługują na wolność, kiedy nawet nie mogą sami decydować o wychowaniu i edukacji swoich dzieci – robi to „sprawnie” za nich pani minister z PO.

Zatem, czy wg Platformy Obywatelskiej Polacy powinni mieć wolny wybór w wyborach?

dr Bartosz Józwiak

prezes Unii Polityki Realnej