Nie wiem, czy Seremet chce się podlizać Tuskowi żeby zachować stołek ? Czy PO pokazuje jak będzie wyglądać „praworządność” przez najbliższe cztery lata ?
Czy ktoś odwala tu pokazówkę aby udowodnić jak to rządzący dbają o nasze bezpieczeństwo ? W każdy razie to co dziś przeczytałem mnie z lekka zamurowało. Otóż na kanwie śledztwa w sprawie Breivika, który kupił w Polsce jakąś śladową ilość chemikaliów w całej Polsce urządzono w 85-ciu miejscach pokazowe naloty a kilkanaście osób jest zatrzymanych do wyjaśnienia. O co dokładnie chodzi poczytacie tu:
www.rp.pl/artykul/92106,731713-Zatrzymania-w-sledztwie-wszczetym-po-zamachu-Breivika.html
Rozumiałbym przesłuchania, nawet przeszukania. Jednak kilkanaście osób zatrzymanych do wyjaśnienia ? Jak oceniano kogo zatrzymać ? Na oko ? Czy dlatego, że ktoś krzywo spojrzał na funkcjonariusza ? Bo nie sądzę żeby nawet dobry spec od materiałów wybuchowych tak na bieżąco podczas przeszukania uznał, czy ktoś faktycznie mógł budować bomby, czy tylko petardy na Sylwestra, czy kupował te chemikalia w zupełnie niepirotechnicznym celu. Ci ludzie kupowali materiały, którymi legalnie można handlować. Nie ma żadnych ograniczeń ilościowych w ich zakupie. I za to spędzili noc na dołku ? Co ciekawsze prokuratura porusza się w tej sprawie jak pijane dziecko we mgle. Nie sądzę, aby fima w której Breivik kupił chemikalia była jedyną handlującą takim towarem w Polsce. Co z innymi firmami z tej branży ? Skąd wiadomo, że akurat klienci firmy Keten to potencjalni terroryści ? Tylko stąd, że akurat ta firma miała stronę internetową w języku norweskim i dlatego akurat tam Breivik dokonał zakupu ? Jeśli niezależność prokuratury w Polsce ma wyglądać tak, że prokuratura jest niezależna od zdrowego rozsądku to ja ………….biiip taką niezależność.
Pozostaje jeszcze kwestia jakiejś minimalnej praworządności i poszanowania praw człowieka.Nasi ukochani przywódcy mają gęby pełne oburzenia jak to się łamie prawa człowieka na Białorusi a ostatnio na Ukrainie. Tymczasem u nas żeby odwalić pokazówkę kilkanaście osób zatrzymuje się bez żadnych dowodów popełnienia przestępstwa niszcząc im być może reputację i dobrą opinię. Co na to Salon tak oburzony jak w latach 2005-2007 "siepacze" z CBA pukali rzekomo masowo do drzwi o 6-tej nad ranem i "uwodzili" biedne białogłowy ? No tak mordy w kubeł bo to przecież nasi aresztują i zatrzymują …