Zgodnie z decyzją Litewskiego Najwyższego Sądu Administracyjnego z 20 października 2010 roku, osobom używającym w urzędach państwowych języka mniejszości narodowych grozi grzywna w wysokości 400 litów (460 złotych).
Jak podawaliśmy w artykule Litwa: Zdejmowanie polskich napisów jako wzór patriotyzmu w litewskiej telewizji, w reality-show, jako wzór patriotyzmu pokazano zdejmowanie polskich tablic z Ejszyszek, gdzie większość mieszkańców to polska mniejszość. Okazuje się, że sponsorami programu były polskie firmy na Litwie, które po antypolskim incydencie postanowiły się wycofać ze wsparcia – co jest cennym gestem, który powinien mieć w takich przypadkach zawsze miejsce. Jak podała niezalezna.pl (Polskie reakcje po skandalu na Litwie, 26.06.2011):
– Reserved dotychczas miała pozytywne doświadczenie we współpracy z programami telewizyjnymi. Niestety, program „Kocham Litwę” zboczył w niewłaściwym, niepokojącym kierunku, który obraża uczucia Polaków. Dlatego też spółka LPP zarządzająca Reserved na Litwie prowadzi negocjacje z producentami reality show, których celem jest natychmiastowe zerwanie umowy – czytamy w oświadczeniu Reserved – sponsora programu.
Kolejnym sponsorem programu „Kocham Litwę” była polska firma PZU. Jak informuje portal Delfi, „współpraca PZU z reality show została przerwana w sposób naturalny”. PZU ubolewa jednak z powodu incydentu, do którego doszło.
Jest to efekt dyskryminującego prawa, które wprowadzono na Litwie. W jego wyniku wielokrotnie karano miejscowych Polaków (patrz: Dyskryminacja Polaków na Litwie – kary za polskie napisy!):
Do 2010 roku obowiązująca na Litwie ustawa o mniejszościach narodowych pozwalała na używanie podwójnych, litewskich i polskich nazw w miejscowościach zamieszkanych przez mniejszość narodową. Ustawa ta wygasła 1 stycznia 2010 roku, a nowa nie została przyjęta.
Obecnie na Litwie nazewnictwo określa ustawa o języku państwowym, która przewiduje, że wszystkie nazwy mają być jedynie w języku litewskim.
Na Litwie obowiązuje też zakaz używania w urzędach języka innego niż litewski. Zgodnie z decyzją Litewskiego Najwyższego Sądu Administracyjnego z 20 października 2010 roku, osobom używającym w urzędach państwowych języka mniejszości narodowych grozi grzywna w wysokości 400 litów (460 złotych).
Zachęcamy do obejrzenia poniższego filmu, który przedstawia kulisy antypolskiego incydentu w programie "Ja kocham Litwę":
Zdjęcie: Kurier Wileński
Pomimo ludobójstwa, niszczenia polskiego panstwa i kultury przez totalitaryzmy XX. wieku, problem dyskryminacji, oczerniania, zlych stereotypów na temat Polaków nie zostal w zinstytucjonalizowany sposób podjety. Problem ma nazwe: antypolonizm.