wdeptani w błoto obcej ziemi…gdzie pamięć jest dotkliwą karą…
wdeptani w błoto obcej ziemi
gdzie pamięć jest dotkliwą karą
rzuceni w brudny kąt Historii
czekają Ciebie z gorzką wiarą
gdzie zwierzę miało większą cenę
niż życie zdradzonego brata
gdzie się czerwony kat jak pluskwa
opijał krwią na oczach świata
w odległych stepach Kazachstanu
płaczą za Tobą Matko Polsko !
a Ty im mówisz że nie pora
i się zasłaniasz wolą boską
Ci co przetrwali nasłuchują
chorzy od marzeń o wolności
wielu już szumi w stepie trawą
i świeci próchnem świętych kości
a Ty powiadasz że nie pora
że dom nasz jeszcze nie gotowy
a ja się wstydzę w takim domu
kłamliwej i wykrętnej mowy
płaczą za Tobą z głębi bólu
czekają kiedy zadrżysz troską
obyś macochą nie została
dla swoich dzieci Matko Polsko !
NIEZALEZNY ZAKLAD POETYCKI. Kubalonka. Naród,który sie oburza,ma prawo do nadziei, ale biada temu,który gnije w milczeniu. Cyprian Kamil Norwid