Bez kategorii
Like

Płaca maksymalna?

04/07/2012
441 Wyświetlenia
0 Komentarze
2 minut czytania
no-cover

Tak się zawsze zastanawiam, jakim idiotą trzeba być aby proponować tego typu zmiany? I my, jako pracownicy mamy powierzyć opiekę swoich praw ludziom pokroju pana Guza?

0


 

Na tle ostatnich dywagacji dotyczących prac Komisji Trójstronnej nad podwyższenie płacy minimalnej pojawiły się (raczej znowu niż pierwszy raz) pewne głosy wprowadzenia nawet..płacy maksymalnej! W programie "Nie ma żartów" Elizy Michalik w Superstacji jednym z gości był p. Jan Guz, przewodniczący OPZZ, który wprost stwierdził: "jeśli jest płaca minimalna powinna być płaca maksymalna, trzeba ograniczyć możliwość zarobkowania"

 

Jeszcze dalej idzie nowa liderka niemieckiej socjalistycznej partii Lewicy, która wezwała do wprowadzenia 100% podatku dochodowego dla wszystkich zarobków powyżej 40 tyś. euro miesięcznie. Stwierdziła przy tym bezczelnie, że powyżej takiej kwoty "i tak nie ma dodatkowej radości z życia". Co ciekawe, pomysłowi temu sprzeciwiło się nawet kierownictwo Lewicy.

 

Powstaje pytanie kto w obliczy takiej reformy zarabiałby oficjalnie 40 tyś. euro? Tak się zawsze zastanawiam, jakim idiotą trzeba być aby proponować tego typu zmiany? I my, jako pracownicy mamy powierzyć opiekę swoich praw ludziom pokroju pana Guza? Wolne żarty! Dlaczego związki zawodowe nie domagają zelżenia represji jakie spadają na pracodawców w postaci horrendalnych podatków, przecież to w końcu oni towrza miejsca pracy. A wyzysk pracownicków możliwy jest właśnie dzięki tym obciążeniu, powoduje to mianowicie, że to nie pracodawca szuka pracowników tylko pracownik na klęczkach chodzi i błaga o prace, ale to temat na nowy post. Najwidoczniej jest to zbyt trudne do zrozumienia dla związkowców..


0

Kohorta

40 publikacje
0 komentarze
 

Dodaj komentarz

Authorization
*
*
Registration
*
*
*
Password generation
343758