Przypomnijmy – największym udziałowcem spółki PKP Cargo jest państwowe PKP S.A. Pod koniec 2014 roku, kiedy PKP Cargo kupowało od czeskiego oligarchy Zdenka Bakaly (dobry kumpel Jana Kulczyka) spółkę kolejową spółkę AWT, prezesem PKP S.A. był Jakub Karnowski.
Karnowski to wychowanek Leszka Balcerowicza. Razem z Ryszardem Petru w latach 1990. nosili za Balcerowiczem teczki. Karnowski pełnił również funkcję przewodniczącego Rady Nadzorczej PKP Cargo.
Co ciekawe – transakcja nabycia od czeskiego oligarchy pakietu kontrolnego nad AWT od samego początku budziła kontrowersje. Analitycy Domu Maklerskiego PKO BP już w lutym 2015 roku wyrażali obawy czy pomysł nabycia czeskiego przewoźnika jest aby na pewno zasadny: „Przejęcie AWT uważamy za dość ryzykowny ruch. Główne ryzyka to trudny główny partner biznesowy, stara flota, trudny rynek ze spadającymi cenami i według naszych założeń niewielki wpływ na generowanie gotówki przez grupę”.
Pomimo tego podjęto decyzję, aby za 445 mln zł kupić AWT. Zdenek Bakala wziął kasę i czmychnął do Szwajcarii. Szybko okazało się, że była to jedna z gorszych decyzji biznesowych w historii PKP Cargo. Tuż po zrealizowaniu transakcji, główny klient spółki AWT, czyli czeskie kopalnie OKD, ogłosił upadłość. AWT zamiast węgla zaczęły wozić powietrze, co automatycznie wpłynęło na koszty całej Grupy PKP Cargo. Później stwierdzono, że udział AWT w pracy przewozowej całej Grupy PKP Cargo wynosi zaledwie 8 proc., z kolei udział czeskiej spółki w kosztach całej grupy waha się (w zależności od kategorii kosztów) od 14 do nawet 52 proc.!
Efekt decyzji o zakupie od kumpla Kulczyka spółki AWT jest taki, że PKP Cargo po pierwszym półroczu tego roku zanotowało stratę w wysokości -195 mln zł, a kurs akcji na giełdzie w Warszawie poleciał w ciągu roku o 50 proc. w dół…
Na podstawie: GF24.pl, Monsieurb.neon24.pl, Rynek-kolejowy.pl
Źródło: Niewygodne.info.pl