Powiedział przewodniczący NSZZ „Solidarność” Piotr Duda, który był gościem Poranka Wnet. Z przewodniczącym rozmawialiśmy o sytuacji strajkowej na Śląsku i rozmowach z władzą:

Dzisiaj o godzinie 12 w Katowicach zbiera się sztab protestacyjny, gdzie będziemy omamiać sprawy związane z sytuacją na Śląsku, która jest dynamiczna. Rząd pokazuje brak jakichkolwiek chęci do dialogu ze stroną społeczną. My chcemy rozmawiać, dlatego wczoraj od późnych godzin nocnych nasi przedstawiciele negocjowali ze stroną rządową.

Piotr Duda zaznaczył, że o przebiegu strajków na Śląsku będą decydować lokalni działacze „S”:

O rozwoju protestów na Śląsku decyzje będzie podejmować międzyzakładowy komitet protestacyjny, który działa w Katowicach. Dla nas najważniejszy jest, aby te cztery kolanie nie były likwidowane, tylko restrukturyzowane  i sprzedane spółkom energetycznym, a nie prywatnemu kapitałowi. Bo trzeba pamiętać, że tu chodzi o bezpieczeństwo energetyczne Polski.

Przewodniczący „S” zaznaczył, że ten rząd działa z pogardą dla konstytucji:

My jako związki zawodowe, musimy zdać sobie sprawę, że z tym rządem nie ma żadnego dialogu społecznego. Oni nie chcą rozmawiać, tylko nocą przepychają kolanem ustawy, gdzie zakłada się likwidację tylu miejsc pracy. Ich nie interesuje Konstytucja, gdzie jest zapisana społeczna gospodarka rynkowa, której podstawą jest dialog ze stroną społeczną.

Piotr Duda zaznaczył, że obecna sytuacja na Śląsku pokazuje, że zmieniły się nastroje społeczne:

Apatia wśród społeczeństwa narastała od lat, do tej pory ludzie woleli siedzieć przed komputerem i protestować pisząc komentarza na forach. Teraz na Śląsku dostaliśmy olbrzymi kredyt społeczny, bo zwykli mieszkańcy, młodzież szkolna aktywnie na ulicach popierają startujących.

Szef Solidarność zapowiedział, że związek zamierza przeprowadzić demonstracje w Warszawie:

W Warszawie będzie miała miejsce akcja protestacyjna, którą realizuje region Mazowsze. Oprócz naszego sztabu protestacyjnego chcemy, żeby do tej akcji włączyły się inne centrale związkowe. W obliczu tej sytuacji musimy być solidarni.