(…) nie rzeczywistość sama, a serce, z jakim do niej przystępujemy, daje rzeczom kształty i kolory.” (H. Sienkiewicz)
Szybciutko wrzucam piórka sójki… Tu chcę pokazać jak delikatne są nawet dość spore piórka. Lotki, czyli to, co tworzy płaszczyznę nośną do lotów ptaka. Takie przeźroczystości…a niosą wysoko, bywa, ptaka.
Piórka sójki – tej skrzeczącej… 😉
Widać, po uważnym przyjrzeniu się, delikatnie zarysowane na białych fragmentach chorągiewki pióra ślady błękitu. Tego samego, które na piórkach wcześniej tu pokazanych, ostro rysowały deseń pasiasty.
Takie "delikatesy"! 🙂