(…) nie rzeczywistość sama, a serce, z jakim do niej przystępujemy, daje rzeczom kształty i kolory.” (H. Sienkiewicz)
Wczoraj zrobiłam piórkową pracę – pomarańczową. Podobno to kolor tego sezonu. Niech i tak będzie. Barwa radosna, nasycona, agresywna – pasuje do skrzekliwych papug. Tu piórka-ogniki… Ciepłe.
Po zimie brakuje nam tego. Czekamy na słońce – na światło, ciepło…
Na wiosnę.
🙂