Pinocchio, a „Ziobrzyści”
08/11/2011
519 Wyświetlenia
0 Komentarze
1 minut czytania
W którym kierunku chcecie poszerzać tę ofertę?
Właśnie marszałkiem i drugą osobą w naszej kochanej III RP został kłamca.
Można było się spodziewać, że jakoś przepchną panią Pinocchio-Kopacz na to stanowisko, bo wiadomo, grunt to mieć swoich ludzi "w razie czego", może jakieś nieudane polowanie, cośtam.
Jednak skala tego zeszmacenia osłów, przepraszam, posłów jest porażająca.
Pierdołowaty emeritus marszał coś usiłował wyględzić, że kłamać to troszkę można, zależy kiedy, i tak dalej, ale ten bełkot i tak był niepotrzebny ponieważ 3/4 polskiego parlamentu uważa, że OKŁAMYWAĆ OBYWATELI można! Hej, a nawet trzeba, skoro takie działanie jest nagradzane.
I teraz pytanie w kierunku rozłamowców z PiS:
To w którym kierunku chcecie rozszerzać tę ofertę programową? Którzy z posłów głosujących za kłamcą byliby dla was atrakcyjni?
Chcecie palikociarzy, czy pezetpeerowców? A może jednak ludzi z PO?
I co wtedy, wpiszecie w program, że kłamać czasem można?
Prawda jest taka, że nic nie poszerzycie i wcale tego nie chcecie.
Młode wilki zachciały odebrać basiorowi stado, a robią to w najgorszym momencie.
Nie wróżę im sukcesu.
Polsce, o ile się nie obudzi, też.