Żył sobie nad morzem piłkarzyk,
ambicje miał bryzą rozdęte –
– on już na studiach wymarzył:
premierem być czy – prezydentem?..
http://www.youtube.com/watch?v=wCem7Tiou9o
hit Made in Makowiecki
Żył sobie nad morzem piłkarzyk,
ambicje miał bryzą rozdęte –
– on już na studiach wymarzył:
premierem być czy – prezydentem?..
Ameba – to coś z polityki…
(pokrętną kiwkę miał w genach)
i aby zostać libero,
faulował już jako – liberał.
Na transfer do „ligi różowych”…
Zachachmęcić?.. Ba! Ale jak?..!
„Polskość to nienormalność!”
Cyrograf… słał pismu „Znak”.
Walkower…(down)& game over
i dostał extra podanie
by sędzia mógł zmienić drużynę
– karnym – na „nocnej zmianie”.
Chłopczyka z kędziorkami
począł usilnie trenować
ten co obalił komunę,
a stoczni nie chciał ratować.
Aby mieć mir u kiboli
chwyty pojmował migiem;
nie mając ni klasy ni kasy –
– postawił na -Bundesligę.
Lud głupi i każdy kit kupi
– chce igrzysk – reszta – ułuda –
tak zaczął chodzić po wodzie…
We własne jął wierzyć cuda.
W rząd zmienił gabinet cieni
(Salonie! – miej je w opiece)
jak każą –tak pionki tańczą
-„ iluminuję ja – świecę…!”
……………………………….
Władza pochodzi od BogaJ
– reszta to PR i „słupki”
tu każdy mecz da się kupić
– bo wciąż kibicują głupki!