Kanclerz Niemiec ma kłopot z głowy…Niemcy jadą do domu!
Już wszystko wiemy. W finale Euro2012 zagrają Hiszpanie i Włosi. Niestety Niemcy pakują się do domu…Ich miejsce w szeregu pokazali im Włosi. U naszych wschodnich sąsiadów winnym tej przykrej sytuacji okrzyknięto trenera Joachima Loewa. Po serii 15 zwycięskich meczów podopieczni Joachima Loewa byli faworytami czwartkowego półfinału. Według szkoleniowca jego piłkarzom zabrakło jednak doświadczenia i wytrzymałości psychicznej. A też i szczęścia, i piłkarzy z fantazją…Niemcy, według niektórych znawców futbolu grają najlepsza piłkę w Europie. Jednak w spotkaniu z Włochami ponieśli klęskę. Włosi zrobili znakomity prezent dla Angeli Merekel. Gdyby wygrały Niemcy niemiecka kanclerz miałaby dylemat, czy jechać na finał do Kiojowa…a tak sprawa załatwiona…w finale zagrają Włosi…i to chyba dlatego swój udział w meczu finałowym zapowiedział białoruski Aleksander Łukaszenko…Czyżby wiedział, że wygrają Włosi…może liczy na zaproszenie na bunga bunga…ale SilvioBerlusconi już nie jest premierem Włoch…to nic, będą zapewne inni, białoruski ma dobrego nosa…albo zwyczajnie zrobił prezydentowi Komorowskiemu i Jankowyczowi politycznego psikusa… el viva España…
Doktor socjologii, dziennikarz, niezależny publicysta. Członek Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich. Zainteresowania: polityka wschodnia (Ukraina, Rosja, Białoruś), Francja, Polonia świata, poezja, problematyka społeczna, współczesna rodzina, problematyka regionalna