Pewnego dnia – poezja.
Elektorat nie jest liczną partią, ale skupia w sobie ludzi wyjątkowych, także artystów – samouków tworzących piękne, oryginalne utwory jak Danusia Mucha, czy obrazy – jak Ania Sokolnicka. Organizowaliśmy koncerty. Na jednym z nich recytowałam dwa wiersze, które za zgodą autorki tu zamieszczam.
Pewnego dnia
Gdy myślisz, gdy mówisz – pewnego dnia…
rozpływa się nadzieja po horyzoncie nieba…
Kiedyś…, może za dzień lub za kilka lat…
Będzie… będzie jak chcesz, stanie się…, zrealizują się pragnienia…
I gdy myślisz, gdy mówisz – pewnego dnia…
Od razu od tego staje się cenniejszy, cieplejszy
za horyzontem czasu świat…
Czekasz niecierpliwie…, aż przyjdzie do Ciebie sam.
Biegniesz, biegniesz…, aż sił odczuwasz nagle w sobie brak…
Gdy myślisz, gdy mówisz – pewnego dnia…
czy ta opowieść dla Ciebie jeszcze będzie
a może już dla innych?
Może dla Tych, którzy przyjdą
gdy po Tobie zniknie ślad…,
gdy myśli i uczucia Twoje
innego świata staną się podwaliną?…
Gdy myślisz, gdy mówisz – pewnego dnia…
Niech choć jedna osoba zapyta – dlaczego nie teraz weźmiesz, dasz
Obłok, słońce, barwy i chwile
na którą czekać po prostu nie trzeba?
Gdy myślisz, gdy mówisz – pewnego dnia…
Przeznaczenia droga rozwija swoje skrzydła,
wymyśla chwile, których nie chcesz,
na ktore nie czekasz…
Pewnego dnia – to znaczy
może, być może, może nie być wcale…
Nie myśl, nie mów – pewnego dnia…
To za dalek! Niech Historia nabierze wigoru!
Patrz mi w oczy – dziś, zaraz, już teraz!
Weź, daj, – Ja Tobie w tym pomogę, Ty Mi w tym pomóż!
Pewnego dnia pewnie będziemy
na skrzydłach czasu lecieć wprost przed siebie!
A teraz? Napijmy się piękna aż do dna!
Za zdrowie, za życie, za Nasze szczęście!
W.T.
Jestem nauczycielka w gimnazjum i czlonkiem partii Elektorat - nowej partii skupiajacej ludzi pragnacych wprowadzic nowa jakosc do polityki: uczciwosc i autentyczna troske o innych.