Trzeba, ażeby cała Polska, od Bałtyku aż po Tatry, patrząc w stronę krzyża na Giewoncie, słyszała :
Trzeba, ażeby cała Polska, od Bałtyku aż po Tatry, patrząc w stronę krzyża na Giewoncie, słyszała :
O zagrożeniach jakie niesie współczesny świat, nasza zjednoczona Europa. Wyrok Trybunału Europejskiego, wypowiedzi pani Senyszyn. Zdarzenia te to walka z naszym symbolem wiary – krzyżem.
Jan Paweł II w Zakopanym 6 czerwca 1997 tak do nas mówił:
„ Umiłowani bracia i siostry, nie wstydźcie się krzyża. Starajcie się na co dzień podejmować krzyż i odpowiadać na miłość Chrystusa. Brońcie krzyża, nie pozwólcie, aby Imię Boże było obrażane w waszych sercach, w życiu społecznym czy rodzinnym. Dziękujmy Bożej Opatrzności za to, że krzyż powrócił do szkół, urzędów publicznych, szpitali. Niech on tam pozostanie! Niech przypomina o naszej chrześcijańskiej godności i narodowej tożsamości, o tym, kim jesteśmy i dokąd zmierzamy, i gdzie są nasze korzenie. Niech przypomina nam o miłości Boga do człowieka, która w krzyżu znalazła swój najgłębszy wyraz”.
Czy my dzisiaj , drodzy rodacy potrafimy bez wstydu przyznawac się do krzyża, bez fałszywej poprawności politycznej, w naszym życiu społecznym?
Kim my dzisiaj jesteśmy, Narodzie Polski, dokąd zmierzamy, i gdzie są nasze korzenie w obliczu nowej rzeczywistości europejskiej?
Odpowiedzmy sobie dzisiaj , aby jutro nie było zapóżno!