Panie generale Parulski, czy pan też jak gen.Jaruzelski – „Gdybym miał dziś decydować, uczyniłbym to samo” ???
Smoleńsk, 10.04.2010… Temat władzom RP arcyniewygodny, arcywstydliwy, usilnie zamiatany przez nią pod dywan jako małoważny, nieistotny. Niestety……. droga Polski do przyszlości prowadzi przez Smoleńsk !
Póki ostatni z lechickiego rodu
nie odda śmierci ostatniego tchnienia,
nic nie ustrzeże tajni smoleńskiego grodu –
ni mgła, ni fałsz, ni szczęśliwość zapomnienia…
Nagonka na prok.Pasionka trwa – mimo umorzenia sprawy przez prokuraturę cywilną i całkowitego oczyszczenia go z zarzutów, postępowanie dyscyplinarne toczy się dalej. Ze NaczProkWoj, gen. Parulskij nie odpuszcza – oto trochę szczegółów i kulisów sprawy, zebranych w notkę blogerską pt. "PrOkurator PaRu(l)ski" autorstwa Niepoprawnego blogera Peacemaker :
http://www.niepoprawni.pl/blog/961/prokurator-parulski
Sceptyków z góry informuję – wiarygodność cytatów, zamieszczonych przez Autora każdy może sprawdzić sobie w google.
……………..
Komentarz by contessa.
Ciekawie by było gdyby naczelny prokurator wojskowy, gen.Parulski z podobną zaciętością i zaciekłością prowadził śledztwo smoleńskie… Dlaczego tego nie robi tylko rżnie głupa i symuluje bezsilność ? Względem prok.Pasionka obcykany jest w najmniejszych detalach regulaminów, kodeksów i w ogóle w kwestiach prawnych co świadczy, że ani tępakiem, ani dyletantem w zawiłych labiryntach Temidy nie jest, ale już np. w o wiele mniej zawiłej i bardzo istotnej kwestii ekshumacji ciał i ich specjalistycznych badań w interesie śledztwa, poza oślim uporem symuluje oślą tępotę i nieznajomość sztuki śledczej. Zadziwiające, prawda ??
Przepraszam bardzo – kim najpierw jest gen.Parulski ? Generałem Wojska Polskiego – poddanym Rzeczpospolitej Polskiej i jej Naczelnym PROKURATOREM Wojskowym ? Czy zwykłym gówniarzem, chłopcem na posyłki, bez znaczenia – ruskich pryncypałów czy ich polskich pachołków ?… To akurat – w obliczu rangi śledztwa w sprawie śmierci Prezydenta Rzeczpospolitej Polskiej i pierwszych jej osób – dla społeczeństwa Rzeczpospolitej przestaje być istotne bo zdrada ma tylko jedno imię – ZDRADA !
Symulacje gen.Parulskiego aż proszą się o symulację zdarzenia w aktualnych realiach – dziś tu i teraz ! Oto w katastrofie lotniczej, na terenie obcego państwa w niejasnych okolicznościach ginie prezydent RP… Panie generale Parulski, pan też jak gen.Jaruzelski – "Gdybym miał dziś decydować, uczyniłbym to samo" ???
widziane okiem skrzypka na dachu... Jeszcze Polska nie zginela / Isten, áldd meg a magyart