Partia Bezprogramowa, czyli co proponuje T-rex i Circ
23/05/2011
428 Wyświetlenia
0 Komentarze
5 minut czytania
Czy większość z nas nie postępuje w imię zasady Kubusia Fatalisty-jeśli jest zapisane w górze, to tak się stanie?
T-rex pokazał dzisiaj czwartą drogę, czy piątą, szóstą, bo można się już zgubić. Wiara czyni cuda, A widzisz ją w naszym narodzie? Jaką ona jest, czyż nie odświętną, okazyjną, I Komunijną? Widzisz pełne kościoły choćby w niedzielę? Widzisz jakiegoś pasterza polskiego Kościoła, który byłby dziś zdolny wskazać Polakom drogę i ich poprowadzić? Może znalazłby się jakiś tw, który by to chętnie zrobił, prowadząc nas na manowce. Zresztą nie trzeba szukać, są tacy i byli.
Niechaj się wprzódy oczyści Kościół w Polsce i niech każdy Polak zrobi rachunek sumienia i odpowie na pytanie, co jest najważniejsze. I jeśli tak się stanie, i zobaczymy, że nie ma niczego poza Bogiem, miłością, honorem i Ojczyzną, to zwycięstwo jest bliskie. I co? Niestety, nie widzę tego. Czy większość z nas nie postępuje w imię zasady Kubusia Fatalisty-jeśli jest zapisane w górze, to tak się stanie? I czy to nie jest fatalne? Albo jeszcze inaczej, bogiem jest pieniądz i to jemu oddajemy nieustannie hołd, a jeśli od kogoś słyszę słowo „pieniążki”, to już w ogóle nie mam wątpliwości w co wierzy.
Circ pisze o Intronizacji Chrystusa jako jedynej drodze do wolnej i silnej Polski. Powołuje się przy tym na widzenia Rozalii Celakówny. W jednym z nich, z września 1937 r., czytam: „…Ten nieznany człowiek zbliżył się do mnie i mówi: – Patrz, dziecko uważnie, na to, co się dziać będzie. Co teraz widzisz, stanie się niedługo rzeczywistością. Nastaną straszne czasy dla Polski. Burza z piorunami oznacza karę Bożą, która dotknie Naród polski za to, że ten naród odwrócił się od Pana Boga przez grzeszne życie. Naród polski popełnia straszne grzechy i zbrodnie, a najstraszniejsze z nich są: grzechy nieczyste, morderstwa i wiele innych grzechów…”. I dalej pod datą 4 lipca 1938 r.: „…Za grzechy i zbrodnie (wymieniając zabójstwa i rozpustę), popełniane przez ludzkość na całym świecie, ześle Pan Bóg straszną karę. Sprawiedliwość Boża nie może dalej znieść tych występków. Ostoją się tylko te państwa, w których będzie Chrystus królował. Jeżeli chcecie ratować świat, musicie przeprowadzić Intronizację Najświętszego Serca Pana Jezusa we wszystkich państwach i narodach na całym świecie. Tu i jedynie tu jest ratunek…Pamiętaj, dziecko, by sprawa tak bardzo ważna nie była przeoczona i nie poszła w zapomnienie… Intronizacja w Polsce musi być przeprowadzona…” (cytaty z www.voxdomini.com.pl).
Bóg, który jest Nieskończoną Miłością i Niezmierzonym Miłosierdziem, miałby się okazać krwawym mścicielem? To jest jawna sprzeczność. Ponadto czym sobie zasłużyliśmy jako Polacy, by nieustannie od przeszło 200 lat dostawać baty? Karą dla Polski i Polaków byli krwiożerczy zaborcy, faszystowskie Niemcy i Bolszewia, wobec których to my okazaliśmy się narodem morderców i rozpustników?
A dzisiaj kim jesteśmy? Zbieraniną ludzi mówiących po polsku, do których nie docierały słowa Jana Pawła II, a jego śmierć wyzwoliła jedynie krótko trwające wzniosłe ideały. Nie wstrząsnął nami zamach z 10 kwietnia 2010 r., bo dalej zdrajcy cieszą się dużym poparciem i robią swoje, a raczej to, co chcą ich mocodawcy. I być może jest tak, że po prostu nie zasługujemy na wolność, bo byliśmy i jesteśmy głupcami, pustymi pyszałkami, nierozumiejącymi jakie są imponderabilia dla naszej Ojczyzny.
Ora et labora! Ale oczywiście praca rozumiana bardzo szeroko, nie tylko dla zarobienia kasy. Czyż połączenie obu, nie da właśnie najlepszych wyników? Nie wiem.
zdj. wp.pl