Paradoks wyborczy

Daremne żale – próżny trud,
Bezsilne złorzeczenia!
Przeżytych kształtów żaden cud
Nie wróci do istnienia.
Adam Asnyk

Zgodnie z Kodeksem Wyborczym, Rozdział 2, Art.10,§1, 1) w wyborach do Sejmu i do Senatu oraz w wyborach Prezydenta Rzeczypospolitej – obywatel polski, który najpóźniej w dniu głosowania kończy 18 lat;

Z powyższego wynikałoby, że wystarczy w dniu wyborów do Sejmu lub Senatu wziąć dokument tożsamości i udać się do dowolnego lokalu wyborczego w celu spełnienia swojego obowiązku patriotycznego.

Czy ktoś próbował to zrobić?

W 1991 r. byłem przewodniczącym Komisji Wyborczej. Miałem fantastyczne pełnomocnictwo – dawałem zgodę na wpisywanie do rejestru wyborców tych wolnych dusz, które z jakiś powodów przyszły do mojego lokalu wyborczego, żeby wypełnić swój obywatelski obowiązek, a mieszkały w innych miejscach niż obejmował mój okręg wyborczy

Czy coś się zmieniło od tego czasu? NIC!!!

Dowodem na to jest zapis §5, Art.18, Rozdziału 4 najnowszego wariantu Kodeksu Wyborczego. Cytuję odpowiedni fragment w oryginale:

Rozdział 4

Rejestr wyborców

Art. 18.

§ 5. Rejestr wyborców potwierdza prawo wybierania oraz prawo wybieralności.

A więc nie dowód tożsamości, nie adres, i nie numer PESEL potwierdzają prawo osoby do wybierania, a REJESTR WYBORCÓW.

I mamy kolejny PARADOKS PRAWNY. Tym razem – PARADOKS WYBORCZY.

Komitet wyborczy musi uzyskać poparcie 1000 obywateli mających prawo wybierania do Sejmu, a obywatele będą mogli uzyskać potwierdzenie swojego prawa wybierania dopiero wtedy, gdy zostaną ogłoszone REJESTRY WYBORCZE.

Komitety muszą uzyskać poparcie do 50 dni przed wyborami, a Rejestry mają być ogłoszone do 21 dni przed wyborami.

Na tej podstawie OKW NE ma szansę zakwestionować decyzję PKW i zmusić ją do uznania przynajmniej tych podpisów, gdzie PKW kwestionowała adres zamieszkania, a to 56 podpisów.

Ponieważ PKW zaakceptowała 945 podpisów, to razem będzie ich 1001, co jest warunkiem wystarczającym do zarejestrowania Komitetu.

P.S.: Czym się zajmują prawnicy skupieni dookoła NE?