Patrząc na pokaz brutalnej siły władz Warszawy wobec protestu Ewy Stankiewicz cisną mi się do głowy wyłącznie obelgi. Ograniczę się tylko do tytułowej.
Wczoraj te podłe i tchórzliwe władze nie śmiały zaatakować namiotu dzielnej Kobiety – dziś, gdy wokół niej była tylko garstka, pokazują swoją siłę. Tak postępują podli tchórze – uciekają przed silniejszym, a znęcają się nad słabszym. Tyle w ocenie obecnie nad nami panujących. Wstyd i hańba!
Paweł Chojecki
"Trzymasz w reku gazete niezwykla. Juz sam tytul "idz POD PR¥D" sugeruje, ze na naszych lamach spotkasz sie z pogladami stojacymi w konflikcie z powszechnie lansowanymi opiniami."