Pani Basia jest ciężko chora i żyje za 2-4 zł/na-dzień… 2 zł ma od ZUS-u. Czy to możliwe w III RP? Niby nie – a jednak. Obawiam się, że takich osób w III RP są tysiące.

Kilka dni temu Pluszak opisał sytuację Pani Basi z miasta Łódź. A kwiatek przy poście jest dla Pani Basi.

Post Pluszaka zrobił na mnie wrażenie.

Napisałem swojego posta na ten temat, pokazując inną stronę  tej honorowej kobiety.

Wysłałem jej tyle na jej konto ile wówczas mogłem – i nie z litości a z radości, że mogę jakoś tam w niewielkim stopniu jej pomoć, podobnie jak o to stara się  Pani  Ewa Zarska [ewa.zarska@wp.pl].

Wspomogły Panią Basię również kwoty wpłacone przez moich znajomych – którym wysłałem moją prosbę o pomoc.

Sytuacja Pani Basi opisana jest na:

http://akwedukt.nowyekran.pl/post/54253,pani-basia-jak-zyc-za-2-4-zl-na-dzien

Razem z nr tel i konta.

Nie piszę tego posta by się chwalić – bo nie mam czym. Jeśli nie możesz wysłać Pani Basi paru złotych – zadwoń do niej. Ona kocha rozmowy a i ja lubię z nią rozmawiać. Być w tak trudnej sytuacji życiowej i zachować taką pogodę ducha – to coś świetnego. Rozmowa z Panią Basią – to przyjemność.

.Wou, ilu to mogłoby to złamać. Ale nie ją. 🙂 Na szczęscie

Coby nie było wątpliwości – nic nie zyskuję z tego posta oprócz Radości.