Kilka dni ostrej krytyki Jerzego Owsiaka wystarczyło, żeby zwolennik eutanazji zmienił zdanie – podaje fronda.pl
Szkoda tylko, że starczyło mu odwagi, żeby jasno przyznać znać się do błędu, a zamiast tego opowiada, że go nie zrozumiano.
– Nie jestem za eutanazją i nigdy nie byłem. Mówię o dylematach człowieka, który ma odwagę przyznać się do tego, że gdy ogląda cierpienie, to pyta o jego sens. Dyskusja i wymiana poglądów jest ważna – powiedział w TVN24.
W odniesieniu do pierwszego zdania trudno uznać za pytanie następujące zdanie: „Osobiście dopuszczam taki sposób pomocy, bo ja to tak rozumiem – eutanazja to dla mnie pomoc starszym w cierpieniach”. Nie ma w nim znaku zapytania.
http://www.fronda.pl/a/owsiak-zmienil-zdanie-juz-nie-jest-za-eutanazja-a-tylko-pyta,25129.html
"Szef Dzialu Ekonomicznego Nowego Ekranu. Dziennikarz z 10-letnim stazem. Byly z-ca szefa Dzialu Biznes "Wprost"."