Pierwsza rocznica katastrofy smoleńskiej w Chicago i w Paryżu. Piotr Wolwowicz w obrazkach. Obejrzyj dokładnie twarze jury.
Profesor Andrzej Zybertowicz wyjaśnia wiele zjawisk z ostatnich dni, miesięcy i lat.
W kwietniu tego roku mija pierwsza rocznica tragicznej katastrofy lotniczej pod Smoleńskiem, w której zginął Prezydent RP Lech Kaczyński jego żona Maria oraz 94 przedstawicieli polskich władz, oraz organizacji politycznych i społecznych.
Tragedia, która wstrząsnęła narodem polskim w kraju i poza jego granicami, wydarzyła się w mglisty, ponury poranek 10 kwietnia 2010. Samolot z polską delegacją miał wylądować na wojskowym lotnisku niedaleko Smoleńska, by oddać cześć polskim oficerom, zamordowanym przez sowietów podczas II Wojny Światowej, w 70. rocznicę zbrodni katyńskiej.
Chicago miało dla ś.p. Prezydenta Lecha Kaczyńskiego znaczenie szczególne. Polska społeczność naszego miasta gościła Prezydenta Lecha Kaczyńskiego w latach poprzednich i spodziewała się kolejnej jego wizyty w związku z nadchodzącymi uroczystościami 3-majowymi. W związku ze zbliżającą się rocznicą tragedii smoleńskiej powołano komitet przygotowujący „Tydzień Pamięci”, by oddać hołd wszystkim ofiarom katastrofy.
http://www.smolensk2010.us/
Smoleńsk 2010 Tydzień Pamięci Narodowej Paryż
Rok temu świat obiegła tragiczna wiadomość o śmierci Prezydenta Polski Lecha Kaczyńskiego, jego małżonki i pozostałych 94 osób obecnych na pokładzie samolotu lecącego do Katynia. Nie sposób ogarnąć rozmiaru tej tragedii, która, poza wymiarem czysto ludzkim, ma tez ogromne znaczenie dla przyszłości naszego Kraju i naszego Narodu. Pragniemy, tutaj, w Paryżu, z dala od Polski, uczcić pamięć poległych pod Smoleńskiem. To najmniejsze, co możemy dla nich uczynić.http://www.smolensk2010.fr/
Brawo Wolwowicz – Jan Pietrzak
Zagrożenia nie wprost
Rozmowy niedokończone z profesorem Andrzejem Zybertowiczem
To jest tylko dla tych, którzy chcą zrozumieć, ale dla nich, to jest bardzo ważne.
Zagladam tu i ówdzie. Czesciej oczywiscie ówdzie. Czasem cos dostane, ciekawsze rzeczy tu dam. ''Jeszcze Polska nie zginela / Isten, áldd meg a magyart'' Na zdjeciu jest Janek, z którym 15 sierpnia bylismy pod Krzyzem.