OTO SIĘ ZBLIŻA CZAS APOKALIPSY

            OTO SIĘ ZBLIŻA CZAS APOKALIPSY       od chciwości i pychy ten świat się zawali runie z hukiem i płaczem i zębów zgrzytaniem jeśli Bóg nie okaże swego miłosierdzia na żadne nie odpowie już człowiek pytanie   na dziedzińcu Piłata drugi raz nie stanie Bóg w postaci człowieka z darem odkupienia człowiek już nigdy Boga szyderstwem nie zrani nie powtórzy się przecież historia zbawienia   oto się zbliża groźny czas Apokalipsy zbyt wielu już stanęło po stronie szatana by Bóg nie podniósł miecza na tych co bluźnierczo grzebią od tylu wieków w Jego świętych ranach   bądź Chryste miłosierny w dniu Twojego gniewu aby nas ocaliła miłość i prawda człowiecza a kiedy dłoń […]

OTO SIĘ ZBLIŻA CZAS APOKALIPSY

od chciwości i pychy ten świat się zawali

runie z hukiem i płaczem i zębów zgrzytaniem

jeśli Bóg nie okaże swego miłosierdzia

na żadne nie odpowie już człowiek pytanie

na dziedzińcu Piłata drugi raz nie stanie

Bóg w postaci człowieka z darem odkupienia

człowiek już nigdy Boga szyderstwem nie zrani

nie powtórzy się przecież historia zbawienia

oto się zbliża groźny czas Apokalipsy

zbyt wielu już stanęło po stronie szatana

by Bóg nie podniósł miecza na tych co bluźnierczo

grzebią od tylu wieków w Jego świętych ranach

bądź Chryste miłosierny w dniu Twojego gniewu

aby nas ocaliła miłość i prawda człowiecza

a kiedy dłoń podniesiesz aby rozciąć ciemność

byśmy byli po drugiej stronie Twego miecza

aby nas ocaliła miłość oraz wiara

krzyż za którym idziemy kłaniając się grobom

bądź Chryste miłosierny dla mego Narodu

gdy z modlitwą i płaczem staniemy przed Tobą

wokół Twojego tronu… z orłami… z historią

z naszym żalem… ranami… wiernością i zdradą…

z potarganym różańcem nasze codzienności

chyląc przed Tobą Chryste nasze czoła blade…