„Nie pozwolimy Grecji upaść, będziemy bronić euro, to leży w interesie nas wszystkich”.
Co słowo to większa głupota… Jednak nie wszyscy głosiciele fałszywych teorii są idiotami.
Gorliwym międleniem tych głupot zajmują się stada polityków, ekonomistów i dziennikarzy. Nie wierzą w to co mówią, ale są profesjonalistami. Wiedzą, że "tak trzeba".
Dopiero po medialnym uświęceniu głupot, z pełnym przekonaniem zaczynają powtarzać je pożyteczni intelektualiści. "Intelektualista gdy wie, że to jest w modzie rozmawia o wojnie na wschodzie…".
Tak działa demokratyczny mechanizm. W uproszczeniu można powiedzieć, że nikogo nie interesuje rzeczywistość. Bo i po co? Przecież jest demokracja.
"Politycy sa jak krowy. Bez naszej troskliwej opieki zawsze wleza w szkode"."