Oświadczenie Wyborcze
15/09/2011
658 Wyświetlenia
0 Komentarze
9 minut czytania
Na zdjęciu Ratko Mladic z Serbii przed Trybunałem w Hadze.
Najwyższy Czas… na żydołackich ciemiężycieli Polaków.
Maciej P. Krzystek
Kandydat do Sejmu
z ramienia Unii Polityki Realnej
Okręg nr 41, Lista nr 10
Oświadczenie
Już najwyższy jest czas powołać międzynarodowy trybunał dla osądzenia żydowskich zbrodni dokonywanych na narodzie polskim. Pamiętamy, że żydzi dokonywali ich nie tylko w Polsce i nie tylko u nas. Obecnie zbrodnie ludobójstwa żydzi dokonują na narodzie palestyńskim.
Wnoszę, by pierwszą rzeczą nowo zebranego Zgromadzenia Narodowego po Wyborach 2011 było uchwalenie przez Parlament RP wniesienia pozwu o rozliczenie i ściganie zbrodniarzy komunistycznych, tak samo jak to uczyniono względem zbrodniarzy nazistowskich.
Trzeba wnieść do Międzynarodowego Trybunału Sprawiedliwości w Hadze wniosek o powołanie trybunału specjalnego z pozwem o ściganie ludobójczych zbrodni komunistycznych ze szczególnym uwzględnieniem zbrodni żydowskich na narodzie polskim w okresie okupacji sowieckiej żydobolszewii od 17.09.1939r. do czasów obecnych. Żydowskie zbrodnie przeciwko ludzkości w PRL muszą zostać osądzone. Zbrodnie ludobójstwa sowieckiego komunizmu muszą zostać potępione. Zbrodnie żydowskie przeciw Narodowi Polskiemu są ogromne i to te rachunki musimy rozliczyć. Zarówno te starsze jak i najnowsze, szczególnie w obliczu współczesnej żydowskiej nadreprezentacji elit i obecnego przejmowania władzy nad ojczyzną Polaków przez potomków żydowskich zbrodniarzy i aparatczyków.
Po wojnie żydowsko-stalinowski system w Polsce (PRL) wzorował się na systemie radzieckim. Stalin nie ufał ani polskim komunistom ani Rosjanom, miał jednak zaufanie do Żydów. W czasie wojny przekonał się jak Żydzi mocno nienawidzą Polaków. Dlatego po wojnie bezgraniczną władzę nad Polską, narodem (buntowczykow) oddał Żydom. Wszystkie ważne stanowiska we władzach centralnych i terenowych powierzał Żydom, albo filosemitom. A tam gdzie kierowali Polacy nakazywał ustanowienie stałej żydowskiej kontroli. Nawet nad tak sprawdzonymi i wiernymi agentami sowieckimi jak Bolesław Bierut – z woli Stalina mianowany prezydentem Polski, ustalił stałego nadzorcę – Jakuba Bermana, a nad posłuszeństwem innych, na niższych szczeblach czuwać miała stalinowska bezpieka – Urząd Bezpieczeństwa (UB) wzorowana i podlegająca nadzorowi KGB. W tej służbie niemal wszystkie stanowiska kierownicze, do referentów włącznie zajmowali Żydzi (ok. 80 proc.).
Niektóre nazwiska zarządców w Polsce z woli Stalina:
Stefan Arski (dziennikarz), Jerzy Albrecht (sekretarz KC PZPR) , Aron Berman, Jakub Berman (MBP, KC PZPR), Jerzy Borejsza (Goldberg, kultura ), Mojżesz Bradersan (ZPP), Luna Bristigerowa (MBP, UB, Prajs), Stanisław Brodzki (Bronsztajn, dziennikarz „Trybuny Ludu"), Tadeusz Danielewicz (Izraelowicz, MSZ ), Anna Fejgin (ZPP), Anatol Fejgin (MSW, UB), Kazimierz Golczewski (Bauman, stalinowski prokurator w Kielcach), Jan, Frey – Bielecki , (gen. WP) , Henryk Holland (szpieg sowiecki)), Adam Humer, (UB, znęcał się nad Polakami, odsiaduje obecnie wyrok 7 lat), Grzegorz Jaszuński (dziennikarz w okresie stalinizmu) Stefan Jędrychowski (centr. kierownictwo w PZPR i w rządzie),, Kac Suchy („prof.” ?. MSZ ), Leon Kasman (dziennikarz „TL”), Rachela Korń (ZPP) Zygmunt Modzelewski (minister MSZ w okresie stalinowskim, ojczym Karola Modzelewskiego), Jerzy Morawski (Szloma,, KCPZPR), Salomon Morel (b. komendant obozu koncentracyjnego w Jaworznie na Śląsku, zbrodniarz, którego Izrael nie chce wydać), Klara Naszkowska (ZPP), Edward Ochab (Sekr. KC PZPR) , Róża Ochab (Grunbaum ZPP), Zygmunt Okręt (ZPP) , Srula Parzyńska- Wójcicka (red. „ Życie Warszawy”, vel Goldbergowa, vel Kundelman), Władysław Pawlak (Polskie Radio, b. policjant w Gettcie) , Rożański (Goldberg, zbrodniarz okresu stalinowskiego), Bronisław Skrzeszewski (Meldenbaum, ZPP), Stanisław Skrzeszewski(minister MSZ , Oświaty), Artur Starewicz (Sekr. KC PZPR), Adam Schaff (ideolog komunizmu), Oziasz Szechter (ojciec Adama Michnika, (KGB i UB), Ozjasz Szlejen ( sekretarz Związku Pisarzy i Artystów, w okresie stalinowskim), Stefan Szwedowicz – Michnik (prok. oskarżony o zbrodnie , pomocnik Józefa Światło , brat Adama Michnika), Roman Szydłowski (Szanzer (TL), Eugeniusz Szyr (wicepremier), Józef Światło (szef X Departamentu MSW – UB, oskarżony o zbrodnie przeciw Polakom), Leopold Unger (dziennikarz), Edda Werfel (dziennikarka), Roman Werfel (KC PZPR), Stefan Wierbłowski (MSZ), Helena Wolińska (prok. okresu stalinowskiego, oskarżona o zbrodnie, m.in. na gen. Fieldorfie) , Roman Zambrowski (sekr. KC PZPR), (Zygmunt Bauman ideolog komunistyczny) Jerzy Zarzycki (gen. WP, Neugebauer), Jan Tomasz Gross –publicysta, Polakożerca.
Wymienione tylko przykładowo nazwiska osób pochodzenia żydowskiego i stanowiska przez nich zajmowane świadczą, że żydzi w PRL byli grupą jawnie uprzywilejowaną – na rozkaz Stalina szczególnie faworyzowani.
Ta grupa obywateli, jawnie uprzywilejowana w PRL z woli Stalina i KGB. Sowieci nie wierzyli Polakom, dlatego główne i ważniejsze stanowiska obsadzali żydami, Rosjanami, Białorusinami, Ukraińcami. Dochodziło do tego, że w okresie stalinowskim w zbrodniczym Urzędzie Bezpieczeństwa Publicznego powyżej kierownika referatu, a nawet sekcji, nie było ani jednego Polaka. Podobnie było w rządzie, w sejmie i innych dziedzinach.
Do dzisiaj „ścigało się” bezskutecznie zbrodniarzy stalinowskich pochodzenia żydowskiego takich jak mieszkający w Izraelu Salomon Morel , w Anglii Helena Wolińska, w Szwecji Stefan Michnik (brat Adama Michnika) i wielu innych. Np. Morel-, zbrodniarz, b. komendant obozu koncentracyjnego w Jaworznie otrzymywał z Polski emeryturę w wysokości 5000 zł miesięcznie.
Żydzi boją się tych rozliczeń i to jest jednym z motywów tego ich ciągłego wpisywania się na listę ofiar. Jeszcze na długo przed II WŚ pisarz Chesterton napisał, iż żydzi bardzo dbają o to, aby wszędzie byli oficjalnie ukazywani jako ofiary, a nigdy jako prześladowcy.
Żydowskie zbrodnie podczas okupacji radzieckiej w PRL społeczność międzynarodowa na nasz wniosek musi rozliczyć!
A największe okrucieństwa odbywały się w okresie, gdy KGB kierowali tacy zbrodniarze –żydzi, jak Jagoda i Beria. To wtedy uruchomili oni fabryki śmierci przewyższając rozmiarami i okrucieństwem zbrodniarzy hitlerowskich. Wymyśli specjalne trucizny, które zabijały szybciej i bez pozostawiania śladów. Problemem było tylko pozbywanie się zwłok, ale i na to żydzi znaleźli sposób. Skonstruowali młyn, do którego wrzucano poćwiartowane ciała. Młyny miażdżyły ciała , mieliły kości ofiar i tę miazgę wpuszczano do kanałów ściekowych i dalej do rzeki Moskwy. W jednym pomieszczeniu zabijano ofiary, tzw. wrogów Związku Radzieckiego, a w drugim dokonywano niszczenia zwłok. Na taki i podobne pomysły nie wpadłby żaden Rosjanin ani Niemiec. Podobnie w okresie powojennym w Polsce z wielkim okrucieństwem żydzi mordowali polskich patriotów w UB i Informacji Wojskowej ("Rzeczypospolita" nr 4/00, z dnia 23.01.2000).
Okrucieństwo żydów wobec przeciwników władzy radzieckiej było powszechnie znane zarówno w ZSSR, jak i w krajach okupowanych, dlatego ludzkość musi zachować w pamięci narodów te fakty, także dla przestrogi.
Sydnej, 15. września 2011 r.
(materiał historyczny zaczerpnięty z opracowania dra Leszka Skonki, Stowarzyszenie "Ofiary Stalinizmu")