Ośmiornica finansowa pożera Amerykanów .
28/07/2011
426 Wyświetlenia
0 Komentarze
9 minut czytania
W zdemoralizowanym państwie łatwiej obalić rząd , niż zrównoważyć budżet , czy obniżyć podatki.
Ośmiornica finansowa pożera Amerykanów .
Administracja prezydenta Obamy i demokraci walczą z Republikanami o podniesienie limitu zadłużenia federalnego i tak już horrendalnego ,a faktycznie o to to ile zarobią banki i instytucje finansowe na wyzysku rodzin amerykańskich . Bo przecież Obama jak zresztą prawie wszyscy prezydenci przed nim nie zadłuża siebie , Obamę tylko osoby , rodziny pracujące.
Już w tej chwili statystyczna czteroosobowa rodzina w USA musi zapłacić prawie 700 dolarów rocznie nowej zorganizowanej grupie „ przestępczości legalnej „ . Bankom , instytucją finansowym i ich posiadaczom . Oczywiście gdyby zbadać rozkład obciążeń i wykluczyć bezrobotnych, emerytów i urzędników , to skal haraczu nałożonego na rodziny pracujące, prowadzące biznes byłaby dużo większa
Pozwoliłem sobie ukuć termin” przestępczość legalna „ na określenie osób ,grup i instytucji ,które eksploatują ekonomicznie przy pomocy państwa , czyli zachowując pozory legalności społeczeństwo. Przypominam , że niemieckie Ustawy Norymberskie były prawem legalnym , pozwalającym zawłaszczyć majątek obywatelom niemieckim.
„ Przestępczość legalna” uzyskuje w USA tylko z tytułu odsetek 50 miliardów dolarów rocznie , czyli 3 procent amerykańskiego . Barack Obama planuje podnieść stopę wyzysku ekonomicznego pracujących Amerykanów nawet do 100 miliardów ,czyli 1500 dolarów rocznie na czteroosobową i 6 procent PKB. Co ciekawe skal tego haraczu jest ściśle związana ze stopa procentową obligacji. W tej chwili wynosi ona 3 procent , ale prawdopodobnie wzrośnie .Jeśli wzrośnie , co jest wcale prawdopodobne do na przykład 6 procent to stopa wyzysku wzrośnie do 3000 dolarów rocznie . W ciągu trzydziestu lat bez procentu składanego za tą kwotę można wykształcić dzieci na płatnych kierunkach na najlepszych uniwersytetach amerykańskich czyli na przykład na Harvardzie lub spłacić dom .
Siła zorganizowanej „ przestępczości legalnej „jest już tak duża , że pomimo tego że struktura budżetu i finansów federalnych już się zapadła i grozi zniszczeniem państwa i społeczeństwa rząd i Kongres USA prowadzą dalej samobójczą politykę .
Tutaj jako i ilustrację przytoczę dane za Andrzejem Lubowskim pokazujące chorą strukturę nie tylko wydatków administracji amerykańskiej , ale generalnie chorą strukturę społeczna opartą na wyzysku pracujących , która jest skutkiem działania „ legalnej przestępczości „ w USA zainteresowanej rosnąca eksploatacją Amerykanów
Andrzej Lubowski „
Ujawnia się przerażająca ignorancjaczęści tzw. elit politycznych. Ciekawe, czy przedstawiciele Tea Party zdają sobie sprawę, że
wszystkie dochody budżetu państwa w tym roku (2173 mld dol.) nie wystarczą na pokrycie wydatków rządu na emerytury, zdrowie i zasiłki dla niepełnosprawnych i ubogich (2238 mld dol.)?
Więc gdyby rząd nie wydał ani centa na wojsko, służby graniczne, kontrolerów ruchu lotniczego, drogi, koleje, mosty, nauczycieli etc., nie wspominając o pomocy dla zagranicy, t
o i tak musiałby pożyczać. „ (
źródło)
Co ciekawsze sztuczka z obkładaniem haraczem Amerykanów jest niezwykle prosta .I opiera się jedynie na monopolu banków na nią. Otóż banki kupując obligacje rządu USA , czyli pożyczając pieniądze faktycznie nie pożyczają pieniędzy swoich depozytariuszy, ale tworzą te pieniądze, co ich praktycznie nic nie kosztuje. 50 , a już wkrótce 100 miliardów dolarów za nic . Ale w zmian dostają już realne ,mające pokrycie w dobrach pieniądze . Sprawę upraszczam , bo pomijam kwestie chociażby Chin i Japonii jako wierzycieli .
Sytuacja Polski jest niestety podobna, Niemcy ,Francuzi i inni pożyczając rządom polskim pieniądze budują strukturę słabego , zdemoralizowanego państwa. Ponieważ zarówno pożyczki jak i odsetki mają znamiona nielegalnych ,ukrytych podatków niszczą ekonomiczne podstawy funkcjonowania rodzin . O tym jak niszczące dla Polski i naszego społeczeństwa jest dług publiczny pokazuje nam ciekawy przykład. Czy zrobiłby Polak gdyby Tusk powiedział ,że na przykład każdemu , komu urodzi się dziecko natychmiast nałoży się 20 tysięcy złotych długu , i w ramach odsetek będzie musiał osobiście zanieść do banku co miesiąc 150 złotych. Aa jaki powód tego długo . Na przykład utrzymanie zwiększonej liczby urzędników Co więcej po roku Tusk by zakomunikował temuż Polakowi ,że mu dorzuca na przykład kolejne 2 tysiące złotych , bo zatrudnił w ciągu ostatniego czasu kolejne 100 tysięcy urzędników .
Proszę się nie śmiać. Tak zwane becikowe Tuska, które otrzymuje każde nowo narodzone dziecko wynosi właśnie 20 tysiące długi .Rybiński obliczył wysokość owego „becikowego Tuska „ Z pewnością Tusk , ani żaden z jego poprzedników nie dotrwałby do końca kadencji , a ze złodziejskiego sejmu ,okradającego w ten sposób ludzi nie zostałby kamień na kamieniu.
Czy doszłoby do takiej patologii w Polsce , która opisuje Kacper Gizbo gdyby nie możliwość zaciągania długu przez państwo ?
Kacper Gizbo „
Okazuje się, że to nie lemingi są frajerami tylko ty….
Okazuje się, że
za rządów samozwańczych liberałów liczba urzędników przyrasta średnio w tempie ponad 3,5 raza szybszym niż za innych rządów. Dodatkowo, średnie wynagrodzenie tych urzędników rośnie w stosunku do średniego wynagrodzenia w całej gospodarce. O ile w czwartym kwartale 2005 r.
średnie wynagrodzenie zatrudnionych w sektorze „administracji publicznej, obrony narodowej i obowiązkowych zabezpieczeń społecznych" było wyższe od średniej krajowej ok.
1,257 raza, a w czwartym kwartale 2007 r. ok. 1,242 raza (a więc w okresie rządów PiS proporcja pomiędzy urzędnikiem a zwykłym Polakiem nawet nieco się zmniejszyła), o tyle w pierwszym kwartale
2010 r. jest ono wyższe od tej średniej już ok. 1,424 raza. I wynosi 4722,97 zł brutto miesięcznie, co daje rzeczywiste miesięczne obciążenie kosztami pracy (wraz z częścią składki na ubezpieczenie społeczne odprowadzaną przez pracodawcę) w wysokości 5595,77 zł. „ …(
źródło)
Prawo do zaciągania długu przez rząd jest pierwszym krokiem do nielegalnej,pozbawionej jakiejkolwiek kontroli społecznej rozbudowy administracji , ciągłego podnoszenia podatków oraz w konsekwencji pozbawienia społeczeństwa wolności ekonomicznej , w konsekwencji pozbawiona fundamentów wolnościowych demokracja wcześniej czy później upadnie. Z konstytucją można jak z jakąś ladacznicą wyprawiać cuda ,co nam ostatni pokazuje Komorowski , ale nie można w niej zapisać oczywistego dla wolnego społeczeństwa nakazu budowy zrównoważonego budżetu.
W zdemoralizowanym państwie łatwiej obalić rząd , niż zrównoważyć budżet , czy obniżyć podatki.
Marek Mojsiewicz