Bez kategorii
Like

Osama zrobił swoje, Osama może odejść

02/05/2011
466 Wyświetlenia
0 Komentarze
3 minut czytania
no-cover

Od rana media zachłystują się „śmiercią Bin Ladena”. W zgodnym chórze wtórują sobie politycy, prezenterzy, eksperci i odpytywani na ulicach widzowie.

0




 

Osama Bin Laden był przez dekadę dla wyznawców demokracji naczelnym „czarnym ludem” (do pewnego momentu ex aequo z Saddamem Husseinem).

Medialna bańka legeny Bin Ladena już nazbyt się rozrosła. Trudno było podtrzymywać napięcie, po dekadzie „publiczność międzynarodowa” zaczynała się nudzić.
Uniknięcie groteski było narracyjnym majstersztykiem. Lata bezowocnego uganiania się „postępowego świata” za jednym Arabem, którego na dobrą sprawę nikt nie widział na oczy…

Wojna z terroryzmem, uosabianym przez Bin Ladena, była i jest bardzo poręczna dla rządców. Przy okazji przyspiesza erozja cywilizacji Zachodu, poczynając od ograniczeń praw obywatelskich i przyzwolenia na inwigilację, przez poręczne usprawiedliwienie militarnych agresji, aż po zawieszenie domniemania niewinności i akceptację tortur. Gdzie się podziali ci wszyscy lewacy, jodłujący zaciekle o mrokach średniowiecza i krwiożerczej Inwizycji?

Okoliczności śmierci Bin Ladena nie przyczynią się do wygaszenia spiskowych teorii dziejów. Dla Husseina przynajmniej zachowano resztkę pozorów, organizując szczątkowy proces sądowy. Teraz problem został rozwiązany jednym cięciem – Osamę zabito, tożsamość potwierdzono badaniami DNA. Na wszelki wypadek nie ma nawet grobu (mówi się o „pochówku w morzu”).

Najpierw posprzątano, potem poinformowano.

Wszyscy są zadowoleni, niektórzy wręcz w ekstazie. Politycy i służby, bo wykazały swoją skuteczność i że podatki nie idą na marne. Lud demokratyczny miast i wsi (w pewnych kręgach znany jako elektorat), bo okazało się, że politycy i służby jednak nie robią go w bambuko. Bo, jak to powiedział przyłapany na ulicy przez reportera amerykańskiej telavizji pożyteczny idiota, „mój kraj i świat będzie teraz bezpieczniejszy”.

W tym zalewie euforii dają się już słyszeć pojedyncze głosy rozsądku. Że mianowicie choć Osama odszedł, to terroryzm pozostał. Oczywiście są to głosy tych, którzy żyją z terr… pardon, ze zwalczania terroryzmu. Kto będzie następnym króliczkiem do gonienia?

Wygląda na to, że czas przyspiesza. A konkretniej, przyspieszają działania organizujące nam Nowy Porządek Światowy. I choć wieże World Trade Center jako symbol zachodniej cywilizacji są dość dwuznaczne, to jednak trudno oprzeć się wrażeniu, że jedenastego września 2001 r. na oczach całego świata w gruzy zaczęło się rozsypywać coś znacznie większego i ważniejszego, niż tylko najwyższe budynki Dolnego Manhattanu.
 


Pozdrawiam Polaków! mufti.Polacy.eu.org

0

Naczelny

Naczelne (Primates) – rzad ssaków lozyskowych charakteryzujacych sie najlepiej wsród wszystkich zwierzat rozwinietym mózgiem. (Wikipedia)

71 publikacje
0 komentarze
 

Dodaj komentarz

Authorization
*
*
Registration
*
*
*
Password generation
343758