Orban grozi rządami autorytarnymi i likwidacją demokracji
30/07/2012
364 Wyświetlenia
0 Komentarze
9 minut czytania
Orban u nas, w narodzie na pół azjatyckim, dokonuje się siłą. To nie wyklucza konsultacji, debaty czy demokracji, ale centralna siła jest konieczna
„
– Mamy nadzieję, że, z Bożą pomocą,nie będziemy musieli w miejsce demokracji wymyślać innych politycznych systemów, które należy wprowadzić, aby nasza gospodarka przeżyła – powiedział Orban już na konferencji Stowarzyszenia Pracodawców i Pracowników. „….”
Zgromadzenie narodowe to nie jest kwestia woli, tylko siły. (…) To, co być może funkcjonuje w państwach skandynawskich, jednomyślność,u nas, w narodzie na pół azjatyckim, dokonuje się siłą.To nie wyklucza konsultacji, debaty czy demokracji, ale centralna siła jest konieczna – cytuje słowa Orbana agencja AFP. „….(
źródło )
Jestem gorącym zwolennikiem demokracji , a w szczególności systemu republikańskiego. Warto pamiętać ,że to nasze narody zbudowały Rzeczpospolitą , Potęgę jako państwo o ustroju republikańskim . W czasach współczesnych wzorując się na ustroju Rzeczpospolitej Obojga Narodów, niepełny , bo bez wybieranych przez społeczeństwo sędziów ustrój republikański posiadają Stany Zjednoczone .
Po niedawnym zakończeniu okupacji politycznej Niemiec przez Stany Zjednoczone rozpaczała się bardzo szybka erozja i tak już wykrzywionych systemów demokratycznych w Europie . Utrzymanie bandyckich podatków , wyzysk ekonomiczny możliwy jest tylko w warunkach ograniczone demokracji, terroru ideologicznego i propagandowego . Europa , przed czym przestrzegam od dłuższego czasu idzie w kierunku systemów autorytarnych i totalitarnych . W zasadzie Europa powraca do tych systemów .
Oligarchia europejska, która przejęła kontrole nad centrami politycznymi likwidacje praw obywatelskich i politycznych rozpoczęła od zbudowania półniewolniczego systemu ekonomicznego zwanego „społeczną gospodarka rynkowa” w którym podatkami pozbawiono ludność większości środków do normalnego życia, w tym finansowych środków do posiadania potomstwa . Państwo stało się praktycznie wyłącznym zabezpieczeniem leczenia, szkolnictwa, i środków na starość .
Niestety również partie, twórcy koncepcji politycznych tacy właśnie jak FIDESZ i Orban zaczynają być przekonani , że aby zabezpieczyć swoje społeczeństwo przed eksploatacja i wyzyskiem ze strony europejskiej oligarchii muszą zlikwidować demokrację i wprowadzić jakiś inny ustrój . A tym innym ustrojem , którego istota , jak powiedział Orban jest siła jest ustrojem autorytarnym .
Europa gnije gospodarczo , politycznie i społecznie. Zapada się w mrok , nowe średniowiecze . Procedury demokratyczne to jedynie fasada , centra władzy politycznej typu rządy, parlamenty to tylko iluzja za którą kryją się współcześni feudałowie . Społeczeństwa gotowe są zaakceptować rządy silnej reki, byle tylko zapewniła im ochronę .
Nie wróży to nic dobrego Europie . Orban wyartykułował głośno to , co po cichu zyskuje aprobatę również w Polsce.
Ostatnio w Polsce za ustrojem autorytarnym opowiedział się Warzecha w swoim tekście fetysz demokracji „Warzecha „
Republikański mit nie może nie uwzględnić r
ewolucyjnego terroru, ale przedstawia go raczej jako konieczne zło. Jako rodzaj wypaczenia, które trwało przecież tylko kilkadziesiąt miesięcy, z
a to zapoczątkowało wspaniałą republikańską tradycję. „…”Dzisiaj niektórzy starają się ostrzegać, że
demokracja traktowana jako samoistna odpowiedź na wszystkie problemy staje się fetyszem. D
emokracja bez wartości lub wręcz istniejąca w opozycji wobec nich to echo jakobińskiej Francji z setkami tysięcy ofiar terroru i bez prawdziwej wolności sumienia. „….”warto sobie przypomnieć okres najostrzejszej fazy rewolucji, w którym skupiły się wszystkie przyszłe niebezpieczeństwa,
wynikające z bałwochwalczego traktowania demokracji i uzurpowania sobie przez grupkę „oświeconych" prawa do orzekania, co jest, a co nie jest wystarczająco postępowe i demokratyczne? „…..”
Demokracja sama z siebie niczego nie gwarantuje. W imię najszczytniejszych haseł można dokonać najokropniejszych zbrodni „….(
więcej)
Jednak najsilniejszy głos będący pochwała autorytaryzmu i optujący za likwidacją demokracji należy do Cichockiego .
„
Europa nie pogrąży się w ciemności, ale z kryzysu Unii, prawdopodobnie na bazie unii walutowej, może nie całej,
wyłoni się jej nowy polityczny i gospodarczy kształt. „….”Z jednej strony mamy tych, którzy coraz głośniej twierdzą, że
za fasadą kolejnych programów ratunkowych oraz walki z kryzysem powstaje j
akiś rodzaj oświeconej, absolutystycznej władzy z siedzibą w Pałacu Elizejskim oraz berlińskim Kancleramcie – le Groupe de Francfort (Grupa Frankfurcka).
Używając UE i MFW, obala on oporne demokratyczne rządy, narzuca drakońskie programy reform, buduje plany nowych europejskich rozwiązań, nie pytając nikogo o zdanie. Jego działania w istocie relatywizują lub
całkiem podważają demokratyczną wolność suwerennych państw oraz narodów. „….”
jest nią nowa kultura stabilizacji i bezpieczeństwa, o której tak często i tak chętnie w ostatnim czasie mówi Angela Merkel „….”I czy dzisiaj nie da się stwierdzić,
że narodowe polityki gospodarcze oraz społeczne,
dyktowane przez demokratyczne wyroki obywateli, może i są wyrazem
suwerennej wolności, ale w efekcie na południu Europy
przyniosły przede wszystkim korupcję, życie ponad stan, bezrobocie, zadłużenie państwa, a dalej stały się śmiertelnym zagrożeniem dla ekonomicznej i społecznej stabilności całej Europy? „…..”Na fundamencie euro, albo na jego gruzach,
powinien powstać zarządzany w nowy sposób, bardziej autorytatywnie, obszar bezpieczeństwa, wzrostu oraz rozwoju. Niektórzy nazwą go
europejskim państwem rozwojowym, inni przypomną sobie w tym kontekście o starym niemieckim pojęciu
Leistungsraum. „….”
Chodzi tak czy inaczej o nowy sposób rządzenia, który przywróci wewnętrzną stabilność oraz globalną konkurencyjność. Autorytatywność tego nowego sposobu rządzenia nie musi wcale – i nie będzie – o
znaczać łamania prawa. Współcześni filozofowie polityki z różnych stron, Habermas, Gray czy Rawls, już dawno odkryli, że
możliwa jest autorytatywna władza zachowująca praworządność. Dotąd
jednak widzieli ją jako fenomen możliwy tylko poza Europą. Dlaczego jednak w stanie wyższej konieczności, jakim jest kryzys, n
ie miałaby zawitać także do nas? „….(
więcej)
Marek Mojsiewicz
Mam na facebook u ponad pięć tysięcy znajomych. Osoby chcące otrzymywać informację o nowych tekstach kliknięcie „lubię to „ na moje stronie publicznej Marek Mojsiewicz