Bez kategorii
Like

Opowieści w 2 dzień Świąt Bożego Narodzenia

26/12/2011
462 Wyświetlenia
0 Komentarze
6 minut czytania
no-cover

Mahometanie liczą czas od 632 r po Chrystusie, innymi słowy prześladowania chrześcijan w świecie islamskim trwają od 1379 lat.

0


 Wśród 12 państw świata, w których chrześcijanom grozi takie samo ryzyko, jak żydom w III Rzeszy, jest 10 islamskich. To nie przypadek. Holocaust chrześcijan (jak w tegoroczne Boże Narodzenie w Nigerii) zapoczątkował Mahomet. Nawet tam, gdzie nie morduje się ich na co dzień, są oni obywatelami 2. klasy i noszą krzyż nie tylko w sercu. Wyobrażają sobie Państwo zakaz wjazdu do Częstochowy żydów, muzułmanów, czy wyznawców ateizmu? Tymczasem nikogo nie zaskakuje zamknięcie dla niewiernych Mekki i Medyny. Jest to ponoć wyrazem postępowego szacunku wobec „inaczej myślących”. Nie ma on zastosowania wyłącznie wobec chrześcijan. Czy wiedzą Państwo, że za przejście na chrześcijaństwo byłemu muzułmanowi grozi kara śmierci (orzekana częściej, niż piętnowane przez „cywilizowany świat” wyroki śmierci wobec morderców w niektórych stanach USA)?. Koran, tzw. święta księga islamu, wzywa do nienawiści. To on określa „odszczepieńców” jako „odpadki” i każe karać śmiercią. Ekologiczną. Przez ścięcie mieczem. Przed południem. Publicznie.

Opowieść 1.
 
Małżeństwo z Mekki (nazwijmy ich Omar i Abia) byli prawowiernymi muzułmanami. Ich pragnieniem był udział w „świętej wojnie” przeciwko giaurom. Lecz Omar przypadkiem wziął w ręce Biblię, której oficjalnie nie ma w Arabii Saudyjskiej, i z namiętnością oddał się lekturze. Po siedmiu latach przeszedł on na żywią wiarę w Syna Bożego. Wkrótce jego żona i dzieci poszły za przykładem męża i ojca. Dzieci okazały się ryzykiem, bowiem brak im było należytej ostrożności i często w drodze do szkoły nuciły chrześcijańską pioseneczkę. Omar i Abia żyją w pełnej izolacji, bez kontaktu z innymi saudyjskimi chrześcijanami. Ryzykują życie.
 
Somalia, rządzona bez islamskich watażków, (na 5.miejscu w rankingu państw niebezpiecznych dla chrześcijan) realizuje Holocaust. Rządzi tam szariat, barbarzyńskie prawo islamskie (stosowane posiłkowo już w orzecznictwie europejskim).
 
Opowieść 2.
 
Manzuur Mohhammed , 25 lat, konwertyta z islamu, został ścięty na publicznym placu w obecności tłumu, wołającego Allah Akbar (Bóg jest wielki). W Mogadiszu muzułmanie zamordowali martkę czworga dzieci, bo była chrześcijanką. 36.letniej kobiecie na oczach sąsiadów poderżnięto gardło. Asza Mberwa pozostawiła czworo dzieci w wieku 4 -12 lat. Jej mąż, Abdinazir Mohammed Hassan, ukrywa się. 21 lutego 2009 roku muzułmanie ścięli 11.letniegoRahama i jego 12.letniego brata Hussajna w obecności 7.letniego, najmłodszego z braci. 18 sierpnia 2009 roku mahometanie zamordowali 41. letniego konwertytę, Ahmeda Matana, ojca dzieciom, ponieważ od dawna nie widziano go w meczecie. 15 września 2009 roku zamordowano 69. letniego Omara Khalafego, przy którym znaleziono liczne Biblie, a 28 września – z tego samego powodu –  46.letnią Mariam Hussein. 14 listopada 2009 roku mahometanie zastrzelili 23.letniego Mumina Yusufaka za próbę nawrócenia 15. letniego muzułmanina. 19 października 2009 roku zastrzelono we własnym domu 45.letnią chrześcijankę, Aminę Muse Ali, bo nie chciała nosić burki. 17.letnia chrześcijanka Nurta Mohamed Farah padła ofiarą przemocy ze strony własnej rodziny. Za dnia przywiązywano ją do drzewa, w nocy zamykano na klucz. Zmarła męczeńską śmiercią. Podobie, jak w Somali, traktuje się chrześcijan w niegdyś chrześcijańskiej Erytrei, jednej z najstarszych cór Kościoła (etiopskiego).
 
To tylko kilka z tysięcy przykładów. Nie prowadzi się statystyk Holocaustu chrześcijan. Nie znamy dokładnej liczby męczenników. Określa się ją czasem na 150 tysięcy rocznie. Open Door zwraca jednak uwagę, że gdyby liczna ta miała wynosić „tylko” 15 tysięcy rocznie, to oznacza, że codziennie 50 chrześcijan straci życie za wiarę.
 

 
 
Post scriptum: Na początku Holocaustu chrześcijan stoi walka z krzyżem. Prowadzona, np. jak w Polsce, w ramach tzw. tolerancji. Potem morduje się ludzi, którzy noszą krzyżyk na szyi. Wreszcie tych, którzy noszą go w sercu. Nie jest to zatem dla Polaków temat odległy i nie z tej planety, jakby się wydawało.
 
Piszę to po to, by nikt nie powiedział, że nie wiedział niczego o tej tragedii.
 
Może dlatego, że o nich zapomnieliśmy, Pan zapomina i o nas?
 
W dzień św. Stefana Męczennika.
 
Wesołych Świąt!
0

Jan Bogatko

polityka dla zaawansowanych

523 publikacje
0 komentarze
 

Dodaj komentarz

Authorization
*
*
Registration
*
*
*
Password generation
343758