Opieka zdrowotna

Coraz częściej i głośniej słychać o braku funduszy w NFZ na zabiegi , wszystkie operacje są przesuwane na następny rok, zamykane są kolejne kliniki, itd.

Szczerze? Zero zaskoczenia. To, że kiedyś skończą się fundusze w NFZ, to było do przewidzenia i dobrze o tym wiedziałem już dawno temu. Tak kończy się każde przekazanie aparatowi państwa kontroli nad swoimi finansami. Udowadnia to, że państwo nie powinno ingerować w gospodarkę, a przede wszystkim w życie obywateli, marnotrawienie dzisiejszej biurokracji jest przerażające. Ten system należy jak najszybciej zlikwidować, to ludzie muszą zacząć o siebie dbać, to ludzie, zamiast dopłacać do tego głupiego socjalistycznego systemu, w którym co chwila kończą się finanse, powinni sami zadbać o swoją opiekę medyczną.

Osobiście jestem za całkowitym urynkowieniem opieki zdrowotnej, a to co dzieje się dziś, tylko utwierdza mnie w przekonaniu, że nie możemy dać się tej czerwonej hołocie, która na każdym kroku chce na nas okraść. Trzeba to powiedzieć sobie jasno, państwowe szpitale, przychodnie,itp. sprzyjają tylko biurokratom, którzy mają pod kontrolą nasze finanse.

NFZ jest świetnym przykładem, że każdy socjalistyczny twór musi w końcu zbankrutować, ale nie tylko NFZ jest taką studnią bez dna. Tak samo jest np. z ZUSem. Wpłacamy, wpłacamy rożne składki, podatki I CO? Zamiast szybkiej i porządnej opieki zdrowotnej mamy wolną i państwową służbę zdrowia, w której trzeba czekać 7 lat na operacje. Służbę zdrowia trzeba całkowicie sprywatyzować, niech ludzie zaczną dbać o siebie.

Prywatna opieka medyczna jest dużo bardziej efektywna niż państwowa. Prezes prywatnego szpitala musi dbać o wszystko, o to by jakość usług byłaby jak największa, w jak najmniejszej cenie, bo inaczej straciłby wszystkich pacjentów, którzy zaczęliby leczyć się u konkurencji. Rynek jest najlepszym regulatorem, nawet jeśli chodzi o opiekę zdrowotną.

I jeszcze jedno. To, że przy wizycie u lekarze nie płacimy pieniędzy, nie oznacza, że służba zdrowia jest darmowa. Lekarze nie pracują za darmo, to nie jest wolontariat, wszystko jest finansowane z WASZYCH podatków. Jedyną różnicą jest to, że w prywatnej przychodni płacimy od razu, a w państwowej pośrednio poprze podatki. I jak myślicie co jest lepsze? Zapłacić raz za wizytę i być wyleczonym, czy płacić i oddawać ciągle państwu 80% dochodów i czekać na operacje dwa lata?

PRYWATNE > PAŃSTWOWE