Walne Zgromadzenie Przedsiębiorstwa Eksploatacji Rurociągów Naftowych (PERN) "Przyjaźń" odwołało ze stanowiska prezesa spółki Roberta Soszyńskiego – poinformowała w piątek rzeczniczka Ministerstwa Skarbu Państwa Magdalena Kobos.
Z zarządu PERN odwołano także Jerzego Melaniuka, który odpowiadał tam za inwestycje, przesył ropy naftowej i bezpieczeństwo – Melaniuk zasiadał w zarządzie spółki od grudnia 2008 r. W zarządzie PERN, po odwołaniu Soszyńskiego i Melaniuka, pozostał Sławomir Stachowicz, nadzorujący tam biuro finansowe i biuro administracyjne spółki. Stachowicz zasiada w zarządzie PERN od czerwca 2004 r., pełniąc tam jednocześnie funkcję reprezentanta załogi.
Jak nieoficjalnie dowiedział się portal wnp.pl przyczyną odwołania ze stanowiska prezesa PERN Przyjaźń Roberta Soszyńskiego było fiasko porozumienia w sprawie budowy bazy przeładunkowej w porcie gdańskim.
Jako oficjalną przyczynę odwołania Soszyńskiego MSP podało "kompleksową ocenę menedżerów". Prezesa PERN broniły jednak wyniki finansowe spółki, które w dwóch ostatnich latach osiągnęły rekordowe poziomy w historii istnienia PERN. Dzięki finalizacji połączenia z Operatorem Logistycznym Paliw Płynnych spółka zarabiała bowiem nie tylko na przesyle ropy i paliw oraz przeładunkach w Naftoporcie, ale również na magazynowaniu paliw w bazach OLPP.
Wiele wyjaśnia jednak odwołanie wraz z Soszyńskim wiceprezesa ds. inwestycji Jerzego Melaniuka. – Niepowodzenie wspólnego projektu z Oiltanking w sprawie inwestycji w Gdańsku przyczyniło się do odwołania prezesa Soszyńskigo – dowiedział się portal wnp.pl ze źródła zbliżonego do spółki.
O przyczynach niepowodzenia umowy wiadomo niewiele. Oficjalnie PERN poinformował o "trudnościach formalno-prawnych", które stanęły na przeszkodzie finalizacji umowy. Jedną z przyczyn wycofania się niemieckiego partnera było najprawdopodobniej przedłużające się postępowanie antymonopolowe w Komisji Europejskiej.
http://nafta.wnp.pl/pilne-prezes-pern-przyjazn-robert-soszynski-odwolany,160604_1_0_0.html
Pozytywna opinia odwrotne działanie MSP
2011-05-12 16:17
Kto miał interes w tej spektakularnej decyzji i czym mówią wiewiórki nie tylko w Gdańsku
-
Projekt terminala Oiltank był zagrożeniem interesów Rafinerii LOTOS?
-
Projekt był zagrożeniem interesów rosyjskich dla terminali w Bałtijsku i Kalingradzie i przykładem działania agentów wpływu ??
-
Typowe dla Portu Północnego działanie tandemu Zarządu Portu MorskiegoGdańsk i władz Gdańska znanego z utrącenia kilku inwestycji np. elewator zbożowy w Porcie Północnym ,fiasku budowy terminala LNG w Gdańsku oraz tzw układ Prezydenta Miasta Gdańska w związku z otwargiem ofert na budowę zbiorników w Gdańsku.???
-
Działania zakulisowe sił z ul. Okopowej i resortów dla ochrony interesu portu Gdyńskiego i terminala Dębogórze oraz tzw. interesu strategicznego Odessa Brody Gdańsk
Może internauci znają odpowiedź?
Kejow
Ps. Rok temu przeprowadziłem wywiad z Prezesem PERN opublikowany na łamach kwartalnika Rurociągi. Dziwię się ze firma dobrze zarządzana mająca dobre wyniki finansowe po połączeniu z OLPP zmienia Prezesa. Element geopolityki i bezpieczeństwa energetycznego dostrzegła w wsparcie przez Central Europe Energy Partners (CEEP), które wykonało szereg analiz na temat jego realizacji . Link http://bakerinstitute.org/files/documents/event-presentations/polands-natural-gas-revolution-energy-security-and-geopolitics/MelaniukGrupaKapitalowaPERNENG.pdf