Przez wiele lat był najsprawniejszym człowiekiem na świecie. W ostatnim okresie życia nie mówił, nie ruszał rękami ani nogami. Nikołaj Andrianow, najsłynniejszy w historii gimnastyk, zmarł wczoraj w wieku 58 lat. Cierpiał na MSA (Myltiple System Atrophy), rzadką chorobę zwyrodnieniową ośrodkowego i autonomicznego układu nerwowego. Podczas trzech startów olimpijskich – w Monachium (1972), Montrealu (1976) i Moskwie (1980) – Andrianow zdobył 15 medali, w tym aż siedem złotych. Jego osiągnięcie pobił dopiero na igrzyskach w Pekinie (2008) fenomenalny pływak amerykański Michael Phelps, który zwyciężając w stolicy Chin aż w ośmiu konkurencjach zgromadził w sumie 16 medali olimpijskich. Dziesięć lat temu za sportowe zasługi przyjęto Andrianowa do Galerii Sław Międzynarodowej Federacji Gimnastycznej. Nikołaj z żoną Ljubow Burdą, dwukrotną mistrzynią olimpijską w […]
Przez wiele lat był najsprawniejszym człowiekiem na świecie. W ostatnim okresie życia nie mówił, nie ruszał rękami ani nogami. Nikołaj Andrianow, najsłynniejszy w historii gimnastyk, zmarł wczoraj w wieku 58 lat.
Cierpiał na MSA (Myltiple System Atrophy), rzadką chorobę zwyrodnieniową ośrodkowego i autonomicznego układu nerwowego.
Podczas trzech startów olimpijskich – w Monachium (1972), Montrealu (1976) i Moskwie (1980) – Andrianow zdobył 15 medali, w tym aż siedem złotych. Jego osiągnięcie pobił dopiero na igrzyskach w Pekinie (2008) fenomenalny pływak amerykański Michael Phelps, który zwyciężając w stolicy Chin aż w ośmiu konkurencjach zgromadził w sumie 16 medali olimpijskich.
Dziesięć lat temu za sportowe zasługi przyjęto Andrianowa do Galerii Sław Międzynarodowej Federacji Gimnastycznej. Nikołaj z żoną Ljubow Burdą, dwukrotną mistrzynią olimpijską w gimnastyce, mieszkał w mieście Włodzimierz. Osierocił dwóch synów.
Fot. AP
Nie tylko o sporcie - w blasku slonca, bez sciem i mrocznych tajemnic.