ODEZWA PO MORDERSTWIE

Drodzy Rodacy i Krajanie
– tutaj ciężkie mam pytanie.
Co się z naszą Polską stanie?
– kto odpowiedź da też na nie?

Gdybym odpowiedzieć mógł,
– tu odpowiedź zna sam Bóg.
Bo tak dalej być nie może,
– chroń nas ode złego Boże.

Tutaj w Polsce w pewnej chwili,
– w pazerności się zgubili.
A,że będę bardziej szczery,
– z zachłanności są afery.
Nie wygodne więc ,,Leppery"
– z morderstwami więc numery.

Weźmy pensje z wielu spółek,
– ile biednym dałbym bułek.
Czym się oni zasłużyli,
– czy o Polskę tez walczyli.
Czy się kiedyś narażali,
– to są ludzie podli mali.

Powiem ja tu zatem śmiało,
– takich gnid jest dziś nie mało.
Jak Schetyna poseł J Bury,
– to kanalie no i szczury.

To są tylko dwa nazwiska,
– i już leci piana z pyska.
I jest jeszcze wielu takich,
– zdrajców siakich ,,peosiakich"

Nowy Lepper jest potrzebny,
– bo inaczej naród biedny.
Wiem jak to też i naprawić,
– życie przyjemniejszym sprawić.

Program mój jest wciąż otwarty,
– i najwięcej też coś warty.
,,Ci co na szczyty wędrują"
– za najniższą krajową pracują.
Biedę by tu dostrzegali,
– byt by wszystkim polepszali.

A w nagrodę za cztery lata,
– jeśli praca ich coś warta.
Kredyt tani niech dostają,
– i biznesy zakładają.
Wtedy niech się dorabiają.

A ten układ co teraz leży,
– to do sejmu idą nie szczerzy.
Aferzyści i złodzieje,
– i się w kraju źle dziś dzieje.

Sobiesiaki, Chlebowszczaki,Schetyniaki,
– Tusiaki Stokłosiaki i nagorsze też robaki.
To jest Polski obraz taki,
– mogę ja iść, i do paki.

Nie bałem się ja komuny,
– nie bałem się też wariatów.
Ani ,,pseudodemokratów"
– co Kraj okradają.
A Naród to gdzieś mają.

autor:Krzysztof Szczurko ps KYSY  Trybun Ludowy
powiem prościej pierwszy żołnierz Solidarności
w 1974 roku strajkowałem,   ( to był strajk w Polnej dla przypomnienia pseudo-działaczom)
jeszcze o Wałęsie nie słyszałem.

Około 80 razy kolegia i grzywny miałem,
 – bo z komuny się nabijałem.
Dla Solidarności się poświęcałem.
– ani podziękowania nie dostałem.

Dziś ktoś może nie wie czemu ,
– mam ja akta z IP-e-e-N-u.
A ja wiem dlaczego,
– mam i Statut Pokrzywdzonego,
I co mnie z tego.

Gnoje co nic nie robili,
– to Prezydenci ich odznaczyli.
Za moimi plecami stali,
– i się zemnie śmiali

I Ty Tusku co trzymasz z mafią ruską
– oraz Ty Panie Komorowski,
– co dziś chcesz być taki ,,boski".
Co Polski nie bronicie,
– obcym w …… włazicie.
I kłamiecie w żywe oczy,
– jaki Kraj nasz jest uroczy.

A tu mówią taka bieda,
– że z diet poselskich żyć się nie da.
Gdy poselskie pensje tycie,
– z czego żyjesz emerycie?

A no masz Ty przeżyć z cuda.
Wiedz, że poseł fałsz obłuda.
I największym wrogiem Polski i Narodu,
– co już pół przymiera z głodu.
Jest własny Rząd i Parlament,
– bo wykończą Was na amen  t.

Tam dla kraju czasu nie mają,
– bo już na pokolenia się zabezpieczają.
Wy się dla nich nie liczycie,
– najważniejsze jest ich życie.

I powiedzą w pewnej chwili,
– to pomyłka żeście się narodzili

7 sierpnia2011
Proszę kontakt czytelnika,
– bo krytyki nie unikam.
Podam tajny numer który,
-dzwoni wprost do mej komóry.
  605-409-329
mam i gotowy,
– telefon domowy (17)27-75-708
oraz adres E-mailowy
kysyprzemysl@gmail.com
to komputer na mój dom
prawa autorskie w każdą stronę,
– są przeze mnie zastrzeżone