Bez kategorii
Like

Obrońcy Pussy Riot! Czekam na protest ws. wyroku za Antykomora

14/09/2012
433 Wyświetlenia
0 Komentarze
2 minut czytania
no-cover

Tłum naszych demokratów protestował, gdy na 2 lata łagru skazano członkinie grupy Pussy Riot, które protestując przeciwk Putinowi „przy okazji” zbeszcześciły cerkiew. Czekam na podobny protest za surowy wyrok za niewybredne żarty z prezydenta RP.

0


Poziom artystyczny żartów członkin punkowej grupy Pussy Riot z rosyjskiego prezydenta i przesłanie było podobne do tego, które przyświecało twórcy strony antykomor.pl. Z tym, że –  w mojej opinii – poziom satryczny wyższy prezentowała twórczość Polaka. W sumie obie prowokacje były kiepskie i miejscami żałosne. Czy to powód, aby ich autorów karał sąd?

Wyrok na Pussy Riot dla polskich "demokratów" był kamieniem obrazy i dowodem na opresyjność i tyranię rządów Władimira Putina. Jak w takim razie komentować wyrok 15 miesięcy pracy społecznej po 40 godzin tygodniowo (czyli de facto ponad ponad 2 miesiące robót publicznych). Kraj, w którym poziom dopuszczalnego poczucia humoru zaczynają badać sądy i służby specjalne (do twórcy Antykomora wpadło o 6 rano ABW) zmierza w kierunku totalitaryzmu. Fakt, że sądy mają wyznaczać prawnie granicę "dobrego smaku" i granicę gdzie się kończy satyra, a zaczyna obraza jest poroniony.

W USA, gdyby przejęto taką kwalifikację, to trzy czwarte satyryków z miejsca trafiłoby do więzienia. Tam jednak, aby kogoś skazać wymagana jest jednogłośna zgoda ławy przysięgłych. Trudno sobie wyobrazić polityka, zwłaszcza prezydenta, który wezwałby satyryka przed taki trybunał i chciał go uwięzić.

Przepisy sankcjonujące w Polsce obrazę głowy państwa są wykorzystywane do tłumienia spotanicznej twórczości "zwykłych ludzi", którzy krytykują władzę. Przekaz ma być jasny: nie żartuj w internecie, bo się zdziwisz o 6 nad ranem.

0

Jan Pi

938 publikacje
0 komentarze
 

Dodaj komentarz

Authorization
*
*
Registration
*
*
*
Password generation
343758