Oblężony namiot Solidarnych 2010

Od czasu przyjazdu do Polski często bywałem pod namiotem SOLIDARNI 2010 na Krakowskim Przedmieściu w Warszawie.

Podoba mi się działanie tej organizacji, składającej się z ludzi na rozmaitym poziomie intelektualnym, pochodzacymi z rozmaitych środowisk i miejscowości, często odległych od Warszawy. Jej determinacja i poświęcenie jej członków w dążeniu do prawych celów i ogólna namiotowa atmosfera ludzi (często o różnych poglądach) dyskutujących o ważnych sprawach państwowych. Takie dyskusje nie zawsze są spokojne. Często przechodzający się tam i spowrotem ci sami "dyżurni" (chyba płatni) robią ubliżające gesty i głośne uwagi w stosunku do obsługujących "Namiot Nadziei", a podobno nazwany też "Namiotem Nienawiści" przez kogoś z rządu. Zawsze stojąca blisko namiotu Straż Miejska interweniuje w przypadku wywołanej przez "przechodniów" awantury, lecz nie karze ich mandatem za zakłócanie spokoju na ulicy przez słowne obrażanie Solidarnych. Zdarzały się też niesprowokowane fizyczne ataki ze strony przepełnionych nienawiścią do załogi namiotu "przechodniów". Wynikały stąd uzasadnione i rezolutne reakcje pewnych dzielnych Solidarnych na prowokacje bezkarnych bolszewickich chuliganów.  

Jeden brzydki incydent zdarzył się tam wczoraj:

 http://solidarni2010.pl/n,605,8,incydent-przy-namiocie.html 

Każdego 10 dnia miesiąca władze miasta Warszawy pozwalają ustawić blisko namiotu Solidarnych 2010 drugi namiot nielicznej grupy zwanej "Ruch Poparcia Palikota". W czasie gdy wielotysięczna procesja wiernych podchodzi pod Pałac Namiestnikowski ażeby modlitwą uczcić ofiary katastrofy smoleńskiej, kiedy śpiewa Hymn Narodowy, itp. "palikociarze" tańczą w rytm zagłuszającej muzyki. Jeżeli władze Warszawy tak sobie wyobrażają "wolność słowa i zgromadzeń", to ja b. przepraszam. To przypomina "wolności" z czasów PRL. To jest dzielenie społeczeństwa, to jest chore! Wielki szacunek dla Solidarnych 2010 i dla również nieugiętych w dążeniu do prawdy o tragedii smoleńskiej "Obrońców Krzyża" na Krakowskim Przedmieściu.  

CHWAŁA I DZIĘKI Solidarnym 2010!