Obama Kampf

Dlaczego uważam zwycięstwo Baracka Obamy za tragedię.

           Artur Górski, po wyborze Obamy na 44. prezydenta USA w 2008 roku, stwierdził, że jest to koniec cywilizacji białego człowieka. Oczywiście podniosły się głosy oburzenia: jak to, przecież to skandal! Rasizm! Górskiemu chodziło zapewne o coś innego, głębiej dotykającego prawdy o naszym stanie cywilizacyjnym, co dla lewej (lewackiej, libertyńskiej, liberalnej swiatopoglądowo) strony jest niezrozumiałe.

           Pewnie, można tworzyć analizy jak wczorajszy wybór Obamy wpłynie na amerykańską gospodarkę, politykę fiskalną, kryzys światowy, stan portfelów, czy chociażby na stan waluty jaką jest Dolar. Można dociekać jak wyglądać będzie politka zagraniczna Stanów Zjednoczonych i ich stosunek do nas, jak zrobił to Nathanel. Obawiam się jednak czegoś innego.

           Prawdę powiedziała Nancy Reagan zwracając się do Baracka Obamy:

                                          Oh You’re A Lefty!  (Oh! Jesteś lewakiem!)

             Biorąc bowiem pod uwagę jego poglądy (w które pewnie wierzy) na temat aborcji, homoseksualizmu i szeroko pojętej sfery światopoglądowej (nie do końca zgadzam się z tym określeniem, lecz pewnie wszyscy domyślają się o co mi chodzi), a także to, że to jego druga kadencja (nie musi się już starać o reelekcję) może dojść do ofensywy Obamy w tym obszarze. I tego się boję. 

          To czy Amerykanie będą biedniejsi, czy bogatsi to dla mnie sprawa drugorzędna (może nawet trzeciorzędna). Na pierwszym planie mam bowiem setki tysięcy, jeśli nie miliony potencjalnie zagrożonych dzieci nienarodzonych, których los będzie przesądzony, jeśli urzeczywistnią się marzenia lokatoraBiałego Domu o postępie i Nowym Wspaniałym Świecie.