STAJNIO AUGIASZA NASZYCH MÓZGÓW -JAK CIĘ WYCZYŚCIĆ ?
MYŚLĘ , ŻE KAŻDY INDYWIDUALNIE MUSI CHWYCIĆ ZA ŚCIERKĘ …
Pod obrazkiem jest napis "…Głosując na PiS lub PO sam decydujesz jak chcesz żyć .
Czy biednie czy ubogo … "
W czerwcu 2012 r. napisałem posta
o błędnym kole myślenia Polaków o polityce .
Czy zmieniłem zdanie ?
Niestety nie , choć pojawia się coraz więcej osób , które podejmują wysiłki wyrwania się z kieratu sloganów .
Ale więcej jest doświadczeń skłaniających do myślenia , jak bardzo długi jest marsz przed nami , jak dużo wody potrzeba na wymycie brudów
z naszych głów ….
Marsz sobotni , kandydat na kandydata ,
konferencja ekonomistów , kompromitacja niezależnej prokuratury …
I wiele , bardzo wiele , komentarzy …. od ściany do sciany …
Refleksja pierwsza :
W Polsce polityka jest zjawiskiem "religijnym" :
tak ,jak Bóg SIĘ objawia , tak w polityce "sytuacja SIĘ zmienia ", "kryzys SIĘ zbliża "
"inflacja SIĘ zwiększa ", "poziom bezrobocia SIĘ podnosi " ….
Mało kto myśli ,
a jeszcze mniej powie lub napisze ,
że sytuację zmienił realny człowiek
podejmując konkretną decyzję ,
że kryzys jest owocem
błędnych (przestępczych /religijnych /wojskowych ) działań globalnych grup interesów ,
że inflacja jest wynikiem wydawania więcej pieniędzy przez rządy, niż otrzymują
od swoich poddanych ….itd.itp.
SIĘ w słowniku politycznym Polaków jest zatem jednym z najważniejszych słówek .
Refleksja druga :
Nie ma możliwości porozumienia pomiędzy
osobami , które główkują ,
aby maksymalizować dochody państwa
( w domyśle swoje i kumpli) ,
a osobami , które uważają ,
że rolą państwa jest służenie ludziom w sytuacjach , z którymi nie może poradzić sobie pojedyncza aktywność .
Proponuję wsłuchiwać się w głosy tzw. elit politycznych .
Jest ich aktualnie w bród .Tych głosów.
Od lewa do lewa , od prawa do prawa…
I uważać na przejściach dla pieszych ,
bo ślepi prowadzą niewidomych ….
"państwo musi wspierać rodziny ” ….
I litania do Niewyczerpanej Dziury Budżetowej :
9 złoty na dziecko ,100 złoty na emeryta , na służbę zdrowia , na kulturę , na edukacje , na dożywianie , na Kowno , przepraszam , na Afganistan…
A może elito przestaniesz najpierw szabrować
rodziny w Polsce ?
I zmniejszysz dochody państwa , czyli rodzin elit ,
i zostawisz w spokoju dochody rodzin motłochu / lemingów /parobków/szaraczków !
Refleksja trzecia :
Niezachwiana ,"noblowska " wiara
we wzrost PKB jako celu życia ludzi ,
tak mocno artykułowana przez teleekonomistów,
nie pozwala im dostrzec , że ludzie kierują się nie książkowymi wskaźnikami , lecz porównaniem rzeczywistego swojego wysiłku
z rzeczywistymi efektami .
Stąd takie parcie m.in.na zdobycie etatu państwowego – wysiłek minimalny, dochody
i premie satysfakcjonujące , bez ryzyka utraty kapitału własnego .
Wskaźnik PKB i pokrewne są niezbędne wyłącznie dla światowych korporacji finansowych , by w majestacie legalizmu móc zadłużać całe społeczeństwa .
Wielkie organizacje korzystają z zapisów konstytucyjnych i z urzędników rządowych
( wojskowych , religijnych , naukowych ) niedouczonych albo skorumpowanych …
Szafot im nie grozi , bo w konkluzji narody usłyszą , że było to legalne w ramach istniejącego prawa …